Agresywny pacjent zaatakował lekarkę
Podczas udzielania pomocy medycznej 29-letni pacjent zaatakował lekarkę w jednym z częstochowskich szpitali. Został zatrzymany przez policjantki z Komisariatu III Policji w Częstochowie. Wczoraj sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek na terenie szpitala w Częstochowie. Podczas udzielania pomocy medycznej 29-letni mężczyzna zachowywał się agresywnie i brutalnie zaatakował lekarkę – znieważył ją słownie, popchnął, uderzył w twarz oraz kopnął. Nie poprzestał na przemocy fizycznej – groził lekarce pozbawieniem życia.
Na miejsce natychmiast wezwano policję. Funkcjonariuszki z częstochowskiej „trójki” szybko obezwładniły agresora, który stawiał czynny i bierny opór. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Podczas jego obezwładniania interweniujaca policjantka doznała urazu ręki. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
Sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu III. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 29-latkowi trzech zarzutów: znieważenia funkcjonariusza publicznego, naruszenia nietykalności cielesnej oraz kierowania gróźb karalnych.
Wczoraj sąd przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Trwa postępowanie przygotowawcze, które znajdzie swój finał w sądzie.
Ataki na ratowników medycznych, podobnie jak na inne służby ratujące życie, są poważnym przestępstwem i nie mogą być tolerowane. Przypominamy, że osoby dopuszczające się takich czynów muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi.
(KWP w Katowicach / kc)