Policjanci i pracownicy cywilni pobiegli, aby wesprzeć leczenie Laury
Laura Wolniewicz to córka zielonogórskiego policjanta. Dziewczynka cierpi na poważną chorobę, jaką jest Zespół Retta. Powstrzymać może ją tylko bardzo drogi lek. Policjanci i pracownicy sulęcińskiej jednostki, postanowili dołączyć do walki o zdrowie 3-latki. W miniony piątek pokonali dystans pięciu kilometrów, a następnie wpłacili środki na rzecz leczenia małej wojowniczki. Rzeczowa inicjatywa była nawiązaniem do biegu z okazji 100-lecia Kobiet w Policji, który odbył się 14 czerwca w Zielonej Górze, a dochód z wydarzenia zasilił zbiórkę. Państwa również zachęcamy do wsparcia Laurki.
W piątek (13 czerwca) sulęcińscy policjanci przystąpili do okresowego testu sprawności fizycznej. Jednak tym razem, postanowili oni połączyć go z piękną inicjatywną bezinteresownej pomocy. Po wykonaniu wszystkich obowiązkowych elementów zaliczeniowych funkcjonariusze pokonali dystans pięciu kilometrów. Dołączyli do nich również pracownicy cywilny naszej jednostki. Zasady były proste – przebiegnij lub przejdź wyznaczoną trasę, a następnie wpłać dowolną kwotę na rzecz leczenia Laury Wolniewicz, córki zielonogórskiego policjanta. Pomysł „sulęcińskiej piątki” był nawiązaniem do biegu z okazji 100-lecia Kobiet w Policji, który odbył się 14 czerwca w Zielonej Górze. Znaczna część dochodu z wydarzenia przeznaczona została na wsparcie dziewczynki. Więcej możecie Państwo przeczytać o nim, klikając w poniższy link:
Bardzo zależało nam, aby być częścią tej sportowej inicjatywy, tym bardziej, iż jej główny cel był niezwykle szczytny. Tak więc punktualnie o godzinie 11.00 wyruszyliśmy w trasę na czele z I Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Sulęcinie podinspektorem Mirosławem Chmielewskim. Pogoda była piękna, a nastawienie mundurowych i pracowników bardzo pozytywne. Każdy kolejny kilometr pokonywaliśmy z myślą o Laurce. Ta mała wojownicza cierpi na Zespół Retta, zwany również chorobą milczących aniołów. Dziewczynka doświadcza szeregu zaburzeń neurorozwojowych, które skutkują niepełnosprawnością ruchową oraz ograniczają możliwość komunikacji z otoczeniem. Ogromną nadzieją dla 3-latki jest pierwszy na świecie objawowy lek, który nie dopuszcza do dalszego rozwoju choroby. Niestety jest pewne „ale”. Jedna buteleczka syropu wystarcza jedynie na tydzień, a jej koszt to ponad 10 000 dolarów. Gdy rozpocznie się terapię, nie można jej już przerwać. Tak więc wszystkie ręce na pokład! Z całą mocą zachęcamy Państwa, aby dołączyć do drużyny Laury i wparcia finansowanego jej leczenia oraz rehabilitacji. Link do zbiórki zamieszczamy poniżej:
https://www.siepomaga.pl/laura-wolniewicz
Cel zbiórki w tym momencie osiągnięty został w niemal 70 procentach, ale nadal do jej finalizacji potrzebna jest kwota ponad 3 milionów złotych.
Młodszy aspirant Klaudia Biernacka
Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie