Aktualności

Podawali się za „bankowców” trafili do aresztu

Data publikacji 04.08.2025

Oszuści podający się np. za fałszywych bankowców nie mogą spać spokojnie, bowiem dzięki wytężonej pracy organów ścigania trafiają za „kraty”. Tak stało się z dwoma mężczyznami, którzy działając wspólnie i w porozumieniu oszukali kielczankę na kwotę 66 000 złotych. Obaj zostali zatrzymani przez świętokrzyskich policjantów i za oszustwo na trzy miesiące trafili do aresztu.

W czwartek 31 lipca br. 46-letnia kielczanka odebrała połączenie od „pracownika banku”. Wtedy usłyszała, że jej pieniądze, zgromadzone na koncie są zagrożone i aby uchronić je przed kradzieżą, konieczne jest przelanie ich na bezpieczne konto techniczne. W trakcie rozmowy trwającej kilkadziesiąt minut rzekomy pracownik banku poinformował kobietę, że trzeba również zabezpieczyć jej kartę, po którą miał przyjechać kurier wysłany przez bank. 46-latka przekonana, że rozmawia z prawdziwym bankowcem, aby ratować swoje oszczędności, postępowała zgodnie z instrukcjami przekazywanymi telefonicznie. Niestety finalnie okazało się, że wszystko było oszustwem, a ona straciła 66 000 złotych.

Sprawa ta trafiła do policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, którzy wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach w sobotę w powiecie wołomińskim zatrzymali dwóch obywateli Ukrainy w wieku 20 i 21 lat. W trakcie czynności z udziałem obu mężczyzn funkcjonariusze odzyskali część gotówki, którą feralnego dnia, przekazała im 46-latka.

Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut oszustwa i najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie, ponieważ kielecki sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec nich areszt tymczasowy.

(KWP w Kielcach / kp)

Powrót na górę strony