Agresywny mężczyzna zaatakował policjanta po służbie oraz umundurowany patrol
Żarski policjant w czasie wolnym od służby interweniował wobec agresywnego klienta jednego z marketów. Mężczyzna był wyraźnie pobudzony i wykrzykiwał słowa wulgarne. Kiedy funkcjonariusz poprosił go o uspokojenie się, ten go zaatakował. Gdy na miejscu pojawił się patrol, 35-latek skierował swoją agresję w stronę mundurowych. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.
W poniedziałek (11 sierpnia) żarski policjant w czasie wolnym od służby robił zakupy w jednym z marketów. Podczas pobytu w sklepie zauważył wyraźnie pobudzonego mężczyznę, który zachowywał się nienaturalnie - mówił bardzo głośno, używając przy tym słów wulgarnych i zakłócał spokój innych klientów.
Funkcjonariusz początkowo zwrócił uwagę mężczyźnie, a ponieważ to nie przyniosło oczekiwanego rezultatu, okazał swoją legitymację służbową i ponownie poprosił go, aby zaczął zachowywać się tak, by nie było to uciążliwe dla innych klientów. Widząc policyjną legitymację 35-latek zaczął ubliżać i znieważać funkcjonariusza, a po chwili zdecydował się go zaatakować i naruszyć tym samym jego nietykalność cielesną.
Gdy agresywny mężczyzna wyszedł ze sklepu, policjant nakazał personelowi zablokować drzwi, aby nie zaatakował innych osób. To jeszcze bardziej wzmogło agresje 35-latka, który zdjął koszulkę i zaczął uderzać pięściami w drzwi. Policjant wezwał na miejsce patrol, który natychmiast podjął interwencję wobec napastnika. Podczas próby jego zatrzymania naruszył także nietykalność cielesną umundurowanych policjantów, znieważał ich i groził. Jak się później okazało, posiadał przy sobie środki odurzające.
35-latek usłyszał zarzuty związane z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, grożeniem im oraz posiadaniem środków odurzających. Grozi mu teraz do trzech lat pozbawienia wolności.
Dzięki reakcji i interwencji żarskiego policjanta agresywny mężczyzna nie zaatakował żadnego z klientów marketu.
(KWP w Gorzowie Wielkopolskim / kp)