Czujność córki i szybka reakcja policjantów uratowały życie 91-letniej seniorki
Wczoraj wieczorem świętochłowiccy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie miasta po zgłoszeniu od zaniepokojonej kobiety, która od dwóch dni nie miała kontaktu ze swoją 91-letnią matką. Mundurowi podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania, gdzie na podłodze zastali seniorkę. Natychmiast udzielili jej pierwszej pomocy i wezwali medyków. Okazało się, że najprawdopodobniej kobieta dostała udaru. Została przewieziona do szpitala, gdzie otrzyma specjalistyczną opiekę.
Wczoraj wieczorem świętochłowiccy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na terenie miasta po zgłoszeniu od zaniepokojonej kobiety, która od dwóch dni nie miała kontaktu ze swoją 91-letnią matką. Zgłaszająca poinformowała dyżurnego, że z mieszkania matki nieprzerwanie dobiega dźwięk włączonego telewizora, starsza kobieta nie odpowiada na wołanie ani pukanie do drzwi, a także nie odbiera telefonu. Córka obawiała się o życie i zdrowie swojej matki.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol Policji. Mundurowi, po zapoznaniu się z sytuacją, podjęli decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. W środku zastali leżącą na podłodze 91-letnią seniorkę. Policjanci udzielili jej pierwszej pomocy, a następnie wezwali Zespół Ratownictwa Medycznego. Ratownicy stwierdzili, że kobieta najprawdopodobniej mogła doznać udaru, dlatego została przewieziona do szpitala, gdzie otrzyma specjalistyczną opiekę.
Pamiętajmy o seniorach
To zdarzenie pokazuje, jak ważna jest troska o osoby starsze, zwłaszcza te mieszkające samotnie. Regularny kontakt telefoniczny czy osobiste odwiedziny mogą uratować życie w sytuacjach nagłego pogorszenia stanu zdrowia.
Policjanci apelują, aby w przypadku braku kontaktu z bliskimi seniorami, nie lekceważyć takich sygnałów i reagować jak najszybciej. W razie podejrzenia, że starsza osoba może potrzebować pomocy, nie wahajmy się powiadomić służb ratunkowych.
(KWP w Katowicach / kp)