Na Zalewie Solińskim odnaleziono zwłoki poszukiwanego 61-latka
Od rana trwały poszukiwania 61-letniego mieszkańca Tarnowa, który minionej nocy utonął w Zalewie Solińskim. Mężczyzna poślizgnął się na pomoście wchodząc do przycumowanej łodzi i wpadł do wody. Dziś płetwonurkowie wyłowili ciało w okolicach przystani w Polańczyku.
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem, na przystani "Unitra" w Polańczyku. 61-letni tarnowianin wypoczywał wraz ze swoim synem i znajomym nad Zalewem Solińskim. Około godz. 22:30, wszyscy udali się na łódkę, gdzie mieli spędzić noc. Łódź przycumowana była przy kei. Mężczyzna wchodząć z pomostu poślizgnął się i wpadł do wody. Jego 33-letni syn i 56-letni znajomy skoczyli za nim do wody. Niestety nie zdołali go wyciągnąć. Wezwani na miejsce policjanci i ratownicy WOPR rozpoczęli akcję poszukiwawczą, niestety bezskutecznie.
Dziś od rana, podjęto akcję poszukiwawczą, do której oprócz policjantów i WOPR-owców zaangażowano płetwonurków ze specjalistycznej jednostki straży pożarnej. Około godz. 10:30, nurkowie wyposażeni w sprzęt do poszukiwań pod wodą, odnaleźli ciało mężczyzny. Jego zwłoki, decyzją prokuratora, zabezpieczono do badań sekcyjnych. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego wypadku.