Odzyskane samochody warte kilkaset tysięcy złotych. Sprawcy zatrzymani.
Po kilku godzinach od zgłoszenia kradzieży z włamaniem łęczyńscy policjanci odzyskali dwa samochody o wartości ponad 300 tysięcy złotych. Pojazdy zostały skradzione z terenu jednej z firm na terenie naszego powiatu. Łupem sprawców padły również elektronarzędzia i 600 litrów oleju napędowego. Do tej sprawy zatrzymanych zostało dwóch mężczyzn w wieku 31 i 33 lat z gminy Uścimów. Obaj usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
O zdarzeniu łęczyńscy policjanci zostali poinformowani w ubiegły czwartek. Z relacji właściciela firmy wynikało, że w nocy nieznani sprawcy zerwali kłódkę do bramy wjazdowej, po czym weszli na teren firmy i dokonali kradzieży dwóch samochodów - fiata ducato oraz volvo. Ich łupem padły także elektronarzędzia między innymi ładowarki akumulatorowe, klucze udarowe, szlifierki kątowe oraz 600 litrów oleju napędowego. Straty zostały oszacowane na kwotę blisko 330 tysięcy złotych.
Natychmiast po zgłoszeniu policjanci przystąpili do działania. Szczegółowa analiza zgromadzonych informacji pozwoliła szybko ustalić miejsce, w którym znajdowały się skradzione pojazdy. Już po kilku godzinach samochody zostały odnalezione na terenie leśnym w gminie Uścimów. Wewnątrz jednego z pojazdów funkcjonariusze ujawnili skradzione elektronarzędzia.
Podczas prowadzonych czynności kryminalni ustalili sprawców tego zdarzenia. Okazali się nimi mieszkańcy gminy Uścimów w wieku 31 i 33 lat. Zostali zatrzymani w niedzielę. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania 33-latka policjanci znaleźli niewielkie ilości mefedronu. Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do policyjnej celi.
Zebrane przez śledczych materiały pozwoliły na przedstawienie mężczyznom zarzutu. 33-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz posiadania substancji psychotropowej. Z kolei jego kompanowi przedstawiono zarzut pomocnictwa w kradzieży z włamaniem.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / kp)
