Uprawiali marihuanę w domu
Policjanci z Krakowa zlikwidowali domową uprawę marihuany. Uprawę założyli 21-letni mężczyzna i jego 22-letnia dziewczyna. Do tej pory nie byli notowani. Wartość zabezpieczonego narkotyku to ok. 10 tys. zł. Za uprawę narkotyków grozi im do 8 lat więzienia.
Do jednego z mieszkań na Prądniku czerwonym zapukali policjanci z sekcji dw z przestępczością narkotykową komendy miejskiej w Krakowie. Kilka dni wcześniej uzyskali oni informację że w tym mieszkaniu uprawia się marihuanę. Informację okazały się prawdziwe, gdyż po wejściu do pomieszczeń ujawnili oni w łazience i kuchni łącznie 5 wysuszonych w całości krzaczków marihuany, 200g sproszkowanego i cześciowo popakowanego suszu. W pokoju była także specjlanie skonstruowana drewniana szafka wyposażona w oświetlenie i wentylację niezbędną do uprawy marihuany. W szafce tej stały 3 doniczki z roślinami wysokości ok. 60 cm - najprawdopodobniej dojrzewały.
Podczas przeszukania w mieszkaniu obecni byli 21-letni mężczyzna i jego 22-letnia dziewczyna. Ona jest studentką, on prowadzi firmę. Wspólnie wynajmowali to mieszkanie od stycznia br. Tłumaczyli później policjantom, że narkotyk uprawiają na własny użytek. Do tej pory nie byli notowani. Wartość zabezpieczonego narkotyku to ok. 10 tys. zł
Dzisiaj decyzją prokuratury najprawdopodbniej młodzi ludzie dostna dozór policyjny i poręczenie majatkowe. Za uprawę narkotyków grozi im do 8 lat więzienia.
