Złodzieje w oku kamery
Dwóch sprawców kradzieży złotego łańcuszka, który zerwali z szyi mieszkance Kraśnika zatrzymali wywiadowcy z Lublina. Złodzieje wpadli po kilku godzinach dzięki zapisowi z kamer monitoringu. Skradziony łańcuszek o wartości 1tys. zł wrócił do właścicielki.
O zdarzeniu dyżurny komendy miejskiej Policji w Lublinie został poinformowany w około 12:30. Na miejsce natychmiast pojechali policyjni wywiadowcy. Okradziona mieszkanka Kraśnika opowiedziała funkcjonariuszom, że kilka minut wcześniej, gdy szła ul. Lubartowską, od tyłu podszedł do niej młody mężczyzna, zerwał jej z szyi złoty łańcuszek i uciekł. Kobieta podała rysopis złodzieja. Mimo penetracji okolic miejsca zdarzenia, policjanci nie napotkali sprawcy. Okradzioną kobietę przewieźli na I komisariat Policji, gdzie złożyła oficjalne zawiadomienie o popełnionym przestępstwie.
Wywiadowcy skontaktowali się z funkcjonariuszem obsługującym kamery monitoringu i ustalili, że kamery zarejestrowały twarze dwóch mężczyzn – jednego zrywającego łańcuszek i drugiego, który obserwował okolicę. Policjanci obejrzeli nagrania z kamer i rozpoznali sprawców, którzy znani byli już im z wcześniejszych interwencji. Wiedzieli, że mężczyźni mieszkają w rejonie Starego Miasta i ul. Cyruliczej. Obydwaj, po dokonanej kradzieży uciekli również w stronę ul. Cyruliczej. Wywiadowcy pojechali w rejon ul. Lubartowskiej, gdzie podjęli obserwacje okolicy.
Około 14:00 sprawcy wyszli na ul. Cyruliczą z jednej z bram. Na miejscu natychmiast zjawili się wywiadowcy i zatrzymali jednego z mężczyzn, którym okazał się 20-letni Kamil S. Sprawca został przewieziony na komisariat i przekazany dyżurnemu.
Po około dwóch godzinach funkcjonariusz z monitoringu zauważył drugiego ze sprawców, który pojawił się na ul. Lubartowskiej. Mężczyzna wszedł do jednego z lombardów. Policjanci podejrzewali, że może chcieć sprzedać skradziony łańcuszek. Gdy wyszedł został zatrzymany przez wywiadowców. Okazał się nim Sylwester G., który właśnie tego dnia obchodził swoje 18-ste urodziny. Przy zatrzymanym, który miał na sobie takie samo ubranie, jak w chwili kradzieży, znaleziono skradziony złoty łańcuszek.
18-latek przyznał się do kradzieży. Wraz ze swoim 20-letnim kompanem trafili do policyjnego aresztu. Ponadto policjanci z I komisariatu, udowodnili również Sylwestrowi G., kradzież dwóch złotych łańcuszków kobiecie idącej ul. Lubartowską. Łańcuszki warte były 2 tys.zł
Wczoraj obydwaj sprawcy zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie zapadła decyzja o zastosowaniu wobec nich dozoru Policji.
