Zatrzymany podczas próby włamania do kościoła
Policjanci z Mielca zatrzymali mężczyznę, który w nocy próbował włamać się do kościoła w Partyni. Zaskoczyli go w chwili gdy rękami rozbijał szyby w drzwiach. Mężczyzna był mocno pijany, kiedy dojdzie do siebie będzie miał możliwość wyjaśnienia motywów swojego zachowania.
Policjanci z mieleckiej patrolówki wypatrzyli go minionej nocy około 3:30. Wandal był agresywny, nie chciał słuchać poleceń policjantów i próbował uciekać. Uspokoił się dopiero, gdy założono mu na ręce kajdanki.
Okazało się, że sprawca zniszczenia drzwi, to 33-letni mieszkaniec sąsiedniej miejscowości. Nie był on w stanie wyjaśnić powodów wybryku, był mocno pijany, badanie dało wynik 2,7 promila alkoholu w organizmie.
Włamywacz trzeźwieje teraz w policyjnym areszcie. Kiedy odzyska pełnię świadomości będzie miał możliwość złożenia wyjaśnień. Na wstępie przesłuchania policjanci postawią mu zarzuty popełnienia przestępstwa.
Straty jakie wyrządził oszacowano na 300 zł.