Policjant po służbie zatrzymał sprawcę rozboju
Policjant komendy miejskiej Policji w Koszalinie, będąc po służbie, zatrzymał młodego mężczyznę, który uderzył farmaceutkę i skradł z apteki leki przeciwbólowe.
Krzysztof J. przyszedł rano do jednej z koszalińskich aptek. Poprosił farmaceutkę o sprzedaż leków przeciwbólowych. Gdy kobieta trzymała opakowania w dłoni, mężczyzna uderzył ją pięścią w brzuch. Wyrwał jej z rąk leki o wartości 16 złotych i zaczął uciekać. Krzyki i płacz farmaceutki usłyszał przechodzący nieopodal policjant. Zobaczył uciekającego chłopaka i natychmiast ruszył za nim. Krzysztof J. gubił po drodze skradzione leki.
Policjant wzywał go do zatrzymania się, lecz ani on, ani nikt z przechodniów, nie reagował na tę sytuację. Chłopak przebiegł przez środek dużego skrzyżowania powodując zagrożenie w ruchu drogowym, gdyż samochody musiały gwałtownie hamować, żeby go nie potrącić. Policjant dogonił go przy pobliskim postoju taksówek, zatrzymał i przekazał przybyłemu na miejsce patrolowi. Farmaceutka nie odniosła żadnych poważnych obrażeń.
Krzysztof J. ma 19 lat i mieszka w Koszalinie. Był notowany za kradzieże i przestępstwa narkotykowe. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny.