Odpowie za usiłowanie zabójstwa konkubiny
Policjanci z Gdyni zatrzymali 38-letniego mężczyznę, który podczas awantury zaatakował konkubinę nożem. Kobieta z raną brzucha trafiła do szpitala. Sprawca wpadł po kilkunastu godzinach na dworcu SKM. Miał przy sobie torbę podróżną. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za usiłowanie zabójstwa.
W sobotę wieczorem policjanci z Gdyni zostali poinformowani o tym, że do szpitala została przewieziona ranna kobieta. Od razu zaczęli wyjaśniać sprawę. Jak się okazało, 33-latka przyjechała do mieszkania swoich rodziców na gdyńskim Witominie. Po pewnym czasie rodzice zorientowali się, że kobieta jest ranna. Wezwali więc pogotowie ratunkowe, które przewiozło ją do szpitala.
Policjanci szybko odtworzyli przebieg wydarzeń. Z ich ustaleń wynikało, że w jednym z mieszkań przy ul. Wiejskiej doszło do awantury między 33-latką i jej konkubentem. Kiedy kobieta wyszła z lokalu, Andrzej W. wybiegł za nią. Zaatakował ją przed blokiem zadając nożem cios w brzuch. Kobieta w takim stanie pojechała do rodziców, a mężczyzna uciekł.
Kryminalni z Gdyni od razu zaczęli szukać sprawcy. Mężczyzna wiedząc, że jest poszukiwany, ukrywał się przed Policją. Wpadł w okolicach dworca SKM Gdynia Leszczynki. Miał przy sobie torbę podróżną, a jego ubranie poplamione było krwią. 38-latek trafił do policyjnego aresztu. Odpowie teraz za usiłowanie zabójstwa konkubiny. Grozi mu nawet dożywocie.