Drugi sprawca zabójstwa zatrzymany
Policjanci z Łodzi zatrzymali sprawcę zabójstwa. Do zdarzenia doszło na przełomie lutego i marca tego roku w bloku przy ulicy Rydzowej na łódzkim Teofilowie. Zaraz po tym tragicznym zdarzeniu zatrzymany został 26-letni mężczyzna. Funkcjonariusze podejrzewali jednak, że sprawca nie działał sam, ale miał pomocnika.
1 marca policjanci zostali powiadomieni o zgonie 54-letniego mężczyzny, którego ciało znaleziono na klatce schodowej pomiędzy IX a X piętrem wieżowca. Denat miał liczne obrażenia świadczące o brutalnym pobiciu. Z wstępnych ustaleń wynikało, że ofiara wcześniej w jednym z mieszkań piła alkohol. Tam też doszło do sprzeczki, która przeniosła się na korytarz. Bezpośrednio po zawiadomieniu zatrzymany został 26-letni uczestnik libacji, którego decyzją sądu tymczasowo aresztowano. Podejrzany całą winę wziął na siebie utrzymując, że nikt więcej nie uczestniczył w zdarzeniu.
Kryminalni z komendy wojewódzkiej nie odłożyli sprawy na półkę. Wyjaśniając szczegółowo przebieg tej feralnej nocy nabrali podejrzeń, że był jeszcze jeden sprawca. W niedzielę wieczorem, 31-go sierpnia, funkcjonariusze zapukali do drzwi mieszkania bloku przy Rydzowej, w którym to doszło do tragicznych wydarzeń. Zatrzymali zaskoczonego wizytą policjantów 50-latka. Mężczyzna przyznał się do udziału w zabójstwie. Prokurator wystąpił z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Do tej pory nie był karany. Obu grozi najwyższy wymiar kary.