Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Udaremniony napad na tira

Data publikacji 05.09.2008

Policjanci z mławskiej Policji udaremnili napad na białoruskiego kierowcę i odzyskali cenny ładunek telewizorów, który przewoził. W ich ręce wpadło dwóch obywateli Litwy i mieszkaniec Strzegowa. Tak sprawna i szybka akcja była możliwa dzięki spostrzegawczości pewnego mieszkańca Mławy, który zainteresował się „dziwnym” policyjnym radiowozem i pomocy kierowców tirów, którzy poprzez radio pomogli w ustaleniu lokalizacji zbiegłych bandytów.

Do napadu doszło wczoraj około 12:45. Na ulicy Płockiej w Mławie trzej sprawcy przebrani w czarne uniformy i kamizelki odblaskowe posługując się samochodem vw sharan ucharakteryzowanym na samochód policyjny zatrzymali do kontroli drogowej białoruskiego kierowcę. Przedmiotem przypominającym broń sterroryzowali mężczyznę i uprowadzili. Jeden z przestępców został na miejscu aby „zająć się” transportem telewizorów, które białoruski kierowca wiózł do Francji. Ta sytuacja jednak nie umknęła uwadze jednego z mieszkańców Mławy, który przejeżdżając zauważył dziwny radiowóz i o swoich spostrzeżeniach powiadomił natychmiast oficera dyżurnego KPP w Mławie. Ten na miejsce zdarzenia wysłał policyjne patrole.

Jako pierwszy w ręce policjantów wpadł 54-letni mężczyzna, obywatel Litwy. Zatrzymany przez funkcjonariuszy przy samochodzie ciężarowym najpierw podawał się za kierowcę, potem za pasażera. Ze wstępnych ustaleń wynika, że to on miał odprowadzić tira w ustronne miejsce, aby sfinalizować rabunek. Jak się okazało 54-latek był poszukiwany listem gończym przez sąd w Suwałkach.

W tym czasie prawdziwy kierowca tira, siłą umieszczony w sharanie, z torbą na głowie, został wywieziony z miasta. Ścigający porywaczy policjanci poprzez radio CB zwrócili się do kierowców tirów o pomoc i odpowiedź była natychmiastowa. Pędzący granatowy sharan widziany był na drodze prowadzącej do Warszawy. Kolejna informacja z CB-radia mówiła, że przestępcy wjechali w las, w okolicy miejscowości Strzegowo, niedaleko miejscowego baru. Tam policjanci odnaleźli vw, którym poruszali się sprawcy napadu oraz uprowadzonego kierowcę, 45-letniego Białorusina. Mężczyzna przykuty był kajdankami do drzewa. Policjanci uwolnili kierowcę. Inne policyjne załogi kontynuowały pościg lesnymi drogami. Około 14:15 w ręce mławskiej policji wpadł jeden ze sprawców, 30-letni obywatel Litwy, próbując przedostać się na trasę nr 7, w okolicy m. Strzegowo. Konieczne było użycie broni palnej - dwa strzały ostrzegawcze zniechęciły bandytę do dalszej ucieczki. Policyjny pościg trwał aż do zapadnięcia zmroku. Przeczesano lasy w okolicach. Strzegowa. W działaniach wzięli udział policjanci z Mławy, Ciechanowa, Płońska, Płocka, Żuromina, Sierpca, wykorzystano także psy tropiące i śmigłowiec policyjny.

W ręce funkcjonariuszy z Mławy wpadł również 25- letni mieszkaniec Strzegowa, który – jak ustali szybko policjanci – współpracował z bandytami. Odnaleziono również drugi pojazd, którym posługiwali się litewscy przestępcy. Był to Renault 19, w którym ujawniono kamizelki odblaskowe, amunicję hukową, lornetkę i inne przedmioty służące do przestępstwa. W dalszym ciągu trwa pościg za pozostałymi przestępcami.

 

Powrót na górę strony