Zniszczyli i ostrzelali kilka aut
10 samochodów zniszczyli dwaj wandale, których zatrzymali policjanci z Sieradza. 18 i 22-latek wybili szyby w autach, zniszczyli powłokę lakierniczą i 8 z nich ostrzelali z wiatrówki. Swój wybryk zrzucili na karby wypitego wcześniej alkoholu. Za zniszczenie mienia grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
W godzinach wieczornych dwaj wandale zniszczyli 10 samochodów zaparkowanych na parkingu przyblokowym na ulicy 11 listopada i Łokietka. Mężczyźni wybili szyby i zniszczyli powłokę lakierniczą, a także ostrzelali z wiatrówki 8 samochodów – fiata punto, poloneza, fiata 126p, audi 80, fiata seicento, vw polo, vw golf i mazdę 626. Ponadto w dwóch kolejnych autach – mazdzie 323 i renault megane urwali lusterka zewnętrzne. Auta były własnością mieszkańców Sieradza, którzy łącznie oszacowali straty na kilka tysięcy złotych. Po "demolce" samochodów chuligani oddalili się z miejsca zdarzenia.
Zaalarmowani przez mieszkańców policjanci natychmiast wszczęli poszukiwania wandali. Mężczyźni – mieszkańcy Sieradza w wieku 18 i 22 lata zostali zatrzymani w nocy na terenie Sieradza i trafili do policyjnego aresztu. Obaj swoje zachowanie tłumaczyli „buzującym” we krwi wypitym wcześniej alkoholem.
Chuliganom przedstawiono zarzuty zniszczenia mienia. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.