Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowiedzą za brutalny rozbój

Data publikacji 08.09.2008

Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia odpowiedzą dwie osoby zatrzymane przez kryminalnych z warszawskich Bielan. Mężczyźni telefonicznie zamówili pizzę, a potem grożąc dostawcy siekierą zabrali zamówiony towar. W mieszkaniach należących do sprawców policjanci znaleźli siekierę, telefon, z którego wykonano połączenie z pizzerią i kilkanaście sztuk amunicji. 38-letniemu Marcinowi K. i 34-letniemu Dariuszowi K. już zostały przedstawione zarzuty. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj wieczorem policjanci patrolujący rejon Bielan otrzymali informację, że na ulicy Klaudyny napadnięto na dostawcę pizzy. Funkcjonariusze szybko pojechali na miejsce zdarzenia. Z relacji mężczyzny, który przywiózł zamówiony posiłek wynikało, że miał dostarczyć 4 duże pizze. Gdy udał się pod wskazany adres, przed klatką czekał na niego jeden z zamawiających. Gdy był już w windzie został zaatakowany siekierą. Dostarczyciel obawiając się o swoje życie i zdrowie oddał rozbójnikom pizze i uciekł z windy. Chwilę po tym zdarzeniu na miejscu byli już mundurowi.

Policjanci z sekcji kryminalnej, gdy tylko dowiedzieli się o zdarzeniu, od razy przystąpili do pracy. Właściciel mieszkania oświadczył, że nie zamawiał żadnej pizzy i na nikogo nie napadł. Policjanci jednak nadal drążyli temat. Okazało się, że właścicielowi znany był numer telefonu, z którego zamówiono pizzę. Był to numer jednego z jego kolegów. Jeszcze tego samego dnia bielańscy kryminalni zatrzymali dwóch sprawców rozboju. Okazało się, że mężczyźni podali adres swojego kolegi i pod jego mieszkaniem czekali na dostarczyciela. Podczas przeszukania mieszkania należącego do Dariusza K. policjanci znaleźli siekierę, którą napastnicy straszyli swoją ofiarę. W mieszkaniu drugiego sprawcy znaleziono kilkanaście sztuk amunicji. Funkcjonariusze zabezpieczyli również telefon, z którego wykonano połączenie do pizzerii.

38-letniemu Marcinowi K. i 34-letniemu Dariuszowi K. zostały przedstawione zarzuty za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec nich aresztu na okres 3 miesięcy. O dalszych losach rozbójników zdecyduje sąd.

Powrót na górę strony