Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymany fałszywy gazownik

Data publikacji 10.09.2008

Policjanci z Lubartowa zatrzymali fałszywego inspektora dozoru technicznego. Mężczyzna podając się za pracownika gazowni sprawdzał szczelność domowych instalacji gazowych. Jak twierdził, kontrola jest konieczna z uwagi na zmianę przepisów unijnych w tym zakresie. Za usługę pobierał opłatę w wysokości 24 zł tłumacząc, że resztę dofinansowuje Unia Europejska. Oszust trafił do aresztu. Policjanci sprawdzają, od ilu osób wyłudził pieniądze.

Wczoraj przed południem kilka mieszkań w Górce Lubartowskiej odwiedził mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik nadzoru gazowego. Na początku rozmowy pokazywał legitymację, która miała potwierdzić miejsce jego zatrudnienia. Następnie informował mieszkańców o konieczności przeprowadzenia przeglądu domowej instalacji gazowej. Tłumaczył, że zmieniły się przepisy unijne i należy sprawdzić, czy instalacje spełniają nowe wymogi. Mężczyzna prosił o uruchomienie kuchenki gazowej. W ręku trzymał jakiś przedmiot i jak twierdził, za jego pomocą sprawdzał szczelność instalacji. Usługę wycenił na 24 zł. Tłumaczył, że tak niska kwota wynika z faktu, iż całą akcję dofinansowuje Unia Europejska.

Jeden z mieszkańców nabrał podejrzeń co do prawdomówności mężczyzny. O jego działalności poinformował Policję. Funkcjonariusze zatrzymali tajemniczego kontrolera. Okazał się nim 46-letni mieszkaniec Lubartowa. W jego samochodzie policjanci znaleźli druki ogłoszeń o wykonywanych przeglądach instalacji gazowych, imienne pieczątki na różne nazwiska oraz stemple o treści: "Zapłacono gotówką" i "Inspektor Dozoru Technicznego". Wśród zabezpieczonych dokumentów było też nieważne zaświadczenie kwalifikacyjne, druki dowodów sprzedaży oraz urządzenie pomiarowe.

Policjanci wstępnie ustalili, że 46-latek wyłudził w ten sposób pieniądze od co najmniej trzech osób. Ustalają teraz, czy ofiar oszusta nie było więcej.

Powrót na górę strony