Kolejny sędzia piłkarski zatrzymany za korupcję
Policjanci z rzeszowskiego wydziału do walki z korupcją zatrzymali kolejnego sędziego piłkarskiego podejrzewanego o przyjmowanie łapówek. Ze zgromadzonych w toku śledztwa materiałów wynika, że mężczyzna przyjmował korzyści majątkowe w zamian za korzystne rozstrzygnięcie rozgrywek. Dzięki takiej "pomocy" jedna z drużyn mogła awansować z klasy B do A. Śledczy sprawdzają, kto jeszcze przyjmował łapówki za ustawianie meczów.
Nad tą sprawą policjanci z wydziału do walki z korupcją rzeszowskiej komendy wojewódzkiej pracowali od półtora roku. Wtedy zaczęły do nich docierać sygnały o nieprawidłowościach w podkarpackiej piłce nożnej. Policjanci podejrzewali, że sędziowie mogą przyjmować łapówki za "sprzedawanie meczów". Kilka dni temu jeden z arbitrów został zatrzymany. Usłyszał zarzuty, a sąd aresztował go na 3 miesiące.
Policjanci sprawdzali dalej i w konsekwencji zatrzymali kolejnego sędziego piłkarskiego podejrzewanego o korupcję. 34-latek z Przemyśla usłyszał zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w zamian za nieuczciwe sędziowanie, które mogło mieć wpływ na wynik rozgrywek. Stawką meczu, który odbył się w 2005 roku był awans jednej z drużyn z klasy B do A.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Przemyślu. Za przestępstwo korupcji w sporcie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.