30 minut które mogło zaważyć na ludzkim życiu
Tylko szybka reakcja policjantów i mężczyzny, który słysząc rozmowę córki z 13-letnią niedoszłą samobójczynią, o wszystkim natychmiast poinformował Policję, pozwoliły uniknąć tragedii. Przeprowadzona w ciągu 30 minut akcja i dobra współpraca mężczyzny i jego córki z funkcjonariuszami, być może zadecydowały o życiu zdesperowanej nastolatki.
Wczoraj krótko po 21:00 dyżurny komendy powiatowej w Aleksandrowie Kujawskim otrzymał informację od mieszkańca Aleksandrowa, z której wynikało, że jego kilkunastoletnia córka prowadzi aktualnie rozmowę przy pomocy jednego z komunikatorów internetowych ze swoją rówieśniczką. Podczas rozmowy nieznajoma bliżej rozmówczyni oświadczyła, że zamierza popełnić samobójstwo. Dyżurny telefonicznie polecił mężczyźnie by przekazał córce, aby ta prowadziła rozmowę ze swoją koleżanką tak długo jak tylko będzie to możliwe.
W międzyczasie znając imię i nazwisko potencjalnej samobójczyni, ustalił jej miejsce zamieszkania. Wszystko wskazywało na to, że prawdopodobnie mieszka ona w okolicy Ełku. Natychmiast o całym zdarzeniu poinformował kolegów z tamtejszej komendy powiatowej. Skierowani pod wskazany adres policjanci rzeczywiście zastali, siedzącą przy komputerze 13-latkę. Przebywający w mieszkaniu rodzice dziewczyny byli kompletnie zaskoczeni zaistniałą sytuacją. Podczas rozmowy nastolatka potwierdziła, że miała samobójcze plany.
Dzięki błyskawicznej reakcji mł. asp. Mariusza Głąba, dyżurnego na stanowisku kierowania w komendzie powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim i sprawnemu działaniu policjantów z Ełku oraz współpracy mieszkańca Alweksandrowa i jego córki, udało się kolejny raz zapobiec tragedii.