Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwi rodzice

Data publikacji 17.09.2008

Rzeszowscy policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który spacerował ulicami miasta z dwójką swoich małych dzieci. Miał 3,22 promila alkoholu w organizmie. Głodne i przemarznięte dziewczynki policjanci oddali pod opiekę matce. Dzielnicowy z komendy powiatowej Policji w Świdniku podczas obchodu w jednym z mieszkań zastał pijaną matkę z 4 letnim synkiem. 26–letnia Izabela Sz. została zatrzymana i trzeźwieje w policyjnym areszcie. Chłopcem zaopiekowała się babcia.

Wczoraj około godziny 21:15 dyżurny komendy miejskiej w Rzeszowie został telefonicznie powiadomiony o nietrzeźwym mężczyźnie spacerującym z dwójką małych dzieci w rejonie centrum Rzeszowa. Skierowani w ten rejon policjanci już po kilku minutach zauważyli idącego chodnikiem przy ulicy Matejki, zataczającego się mężczyznę, za którym w odległości około dwóch metrów biegła dwójka małych dzieci.

Policjanci byli zdumieni, że w czasie, gdy temperatura otoczenia sięgała zaledwie 7 stopni Celsjusza i padał deszcz, dzieci ubrane były jedynie w lekkie bluzy, a jedno z nich miało na nogach klapki. Głodne i zmarznięte dziewczynki zostały przewiezione wraz ze swoim ojcem do komendy.

Ojciec dziewczynek został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Miał 3,22 promila alkoholu w organizmie. Matka odebrała dzieci.

Ojciec, jak wytrzeźwieje odpowie za narażenia zdrowia i życia swoich dzieci. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci o całym zdarzeniu poinformują też sąd rodzinny, który zbada, czy dzieci mają prawidłowo sprawowaną opiekę przez swoich rodziców.

W kolejnym przypadku dzielnicowy ze Świdnika po otrzymaniu skarg od mieszkańców na jednego z lokatorów bloku postanowił sprawdzić otrzymywane informacje. Według sąsiadów w mieszkaniu dochodziło do częstych libacji alkoholowych i zakłócania ciszy nocnej. 16 września tuż przed godziną 17:00 funkcjonariusz udał się pod wskazany adres gdzie zastał znanego mu z wcześniejszych interwencji 49-letniego właściciela. Pijany mężczyzna wpuścił dzielnicowego do mieszkania.

Wtedy, przy stoliku zastawionym piwem, policjant zobaczył dwie kobiety. Obok jednej z nich siedział mały chłopiec. Zachowanie kobiet wskazywało, że są one pod wpływem alkoholu. W mieszkaniu panował duży bałagan. Dzielnicowy postanowił wszystkich wylegitymować. Wtedy jedna z kobiet i właściciel zaczęli zachowywać się w stosunku do funkcjonariusza agresywnie i arogancko wykrzykując przy tym wulgaryzmy. Przyglądające się awanturze dziecko zaczęło płakać. Uspokajała je jedna z kobiet, która później okazała się matką chłopca.

Wezwany do pomocy patrol policji zbadał stan trzeźwości kobiety. Jak się okazało 26–letnia matka miała w organizmie 2,14 promila alkoholu. Właściciela mieszkania miał 2,5 promila. Druga kobieta miała ponad 3 promile.

Chłopczyk po zbadaniu przez lekarza pozostał pod opieką babci, która zadeklarowała, że zaopiekuje się wnukiem.

26-letnia Izabela Sz., matka dziecka, została zatrzyma w świdnickim areszcie. Jak wytrzeźwieje najprawdopodobniej zostanie przedstawiony jej zarzut narażenia małoletniego na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony