Uciekali przed policją
Policjanci zatrzymali dwóch nastolatków, którzy jeździli samochodem należącym do ojca kolegi po mieście i gminie Kętrzyn. Chcąc uniknąć konsekwencji porzucili auto i szukali schronienia w stodole na prywatnej posesji. Funkcjonariusze bez trudu ich jednak znaleźli. Teraz o losie 16-latków zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
W piątek wieczorem trzech mieszkańców Kętrzyna postanowiło pojeździć volkswagenem należącym do ojca jednego z nich. 20-letni syn właściciela auta oraz jego 16-letni koledzy „kręcili” się po mieście. Kiedy 20-latek na chwilę wysiadł z samochodu kierownicę przejął jeden z kolegów. 16-latkowie odjechali nie zabierając ze sobą 20-latka. Wtedy o fakcie kierowania autem przez osobę nieletnią i bez uprawnień oficera dyżurnego kętrzyńskiej policji poinformował telefonicznie anonimowy rozmówca.
Policjanci bez problemu odnaleźli i zatrzymali auto. Jednak tuż przed kontrolą kierowca postanowił uciekać. Nie zatrzymując się przed przejazdem kolejowym w podkętrzyńskiej miejscowości jechał coraz szybciej. Policjanci oczywiście byli tuż za nim. Zdesperowany nastolatek wjechał na prywatną posesję i wraz z kolegą szukał schronienia w stodole. Funkcjonariusze szybko znaleźli uciekinierów. Z komendy odebrali ich rodzice.
Teraz o losach 16-latków zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.