Proponowali łapówkę za jazdę po pijanemu
Nawet do 10 lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy próbowali przekupić policjantów. Obaj byli pijani, różnili się tylko prowadzonymi pojazdami i wysokością łapówki.
Wczoraj około 19.25 w miejscowości Małe Radowiska w powiecie wąbrzeskim, 26-letni kierujący volkswagenem golfem uderzył w tył jadącego przed nim bmw. Gdy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że sprawca zdarzenia nie tylko nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, ale jest pijany. Badanie alkometrem wykazało u niego 2,07 promila alkoholu. W zamian za "pozytywne załatwienie sprawy" usiłował wręczyć policjantom 60 złotych, proponując jednocześnie, że później dołoży jeszcze 300. Sprawca noc spędził w areszcie.
Policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego w piątek przed 17.00 w miejscowości Brudnowo gmina Waganiec zatrzymali 48-letniego rowerzystę jadącego drogą krajową nr 1. Mężczyzna był pijany, alkometr wskazał 1,65 promila alkoholu w jego organizmie. W czasie wykonywania czynności, brat zatrzymanego rowerzysty zaproponował policjantom 200 złotych w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Za te propozycję również trafił do aresztu.
Zgodnie z art. 229 § 3 kodeksu karnego za przekupstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.