Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie miał pieniędzy, więc go pobili i ukradli samochód

Data publikacji 22.09.2008

Wrocławscy policjanci zatrzymali młodego człowieka, podejrzanego o dokonanie, wspólnie z inną osobą, rozboju na mężczyźnie na jednej ze stacji paliw. Sprawcom grozi teraz kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali 17-latka, podejrzanego o dokonanie, wspólnie z inną osobą, rozboju na 47-letnim mężczyźnie. Do zdarzenia doszło na jednej z stacji benzynowych w Śródmieściu. Sprawcy zażądali od pokrzywdzonego pieniędzy, a gdy okazało się, że ten ich nie ma, pobili go i zabrali mu samochód o wartości blisko 13 tys. zł. Po otrzymaniu informacji o zdarzeniu, policjanci udali się we skazany rejon i przystąpili do przeszukiwania sąsiednich ulic. Wkrótce zauważyli skradziony samochód. W pojeździe wciąż był jeden z podejrzanych, 17-letni chłopak. Funkcjonariusze zatrzymali go i odzyskali auto, które wróciło do pokrzywdzonego. Policjanci ustalili już dane drugiego ze sprawców. Jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu.

Dokonanie kradzieży przy użyciu przemocy wobec osoby pokrzywdzonej, jest rozbojem. Sprawca takiego czynu musi się liczyć z odpowiedzialnością karną w postaci pozbawienia wolności nawet do lat 12.

Powrót na górę strony