Zatrzymani sklepowi złodzieje
29-letni Jarosław O. i 28-letni Paweł P. zostali zatrzymani przez policjantów z Legionowa. To oni od kilku dni systematycznie okradali sklepy wynosząc z nich kosmetyki i artykuły spożywcze. Złodzieje wpadli w zasadzkę zastawioną przez kryminalnych. Mężczyźni odpowiedzą za kradzież, za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Poznali się przypadkiem. Skuszeni chęcią łatwego zysku postanowili okradać sklepy samoobsługowe wynosząc z nich wszystko to, co uda się następnie sprzedać po „okazyjnej cenie”. Jarosław O. i Paweł P. są mieszkańcami Warszawy, jednak swój przestępczy proceder postanowili realizować w Legionowie. Z dużych sklepów samoobsługowych zaczęły ginąć kremy, maszynki do golenia, alkohol i artykuły spożywcze. Policjanci po wnikliwym obejrzeniu licznych nagrań z kamer przemysłowych wytypowali sprawców kradzieży i poznali ich sposób działania. Teraz trzeba było opracować tylko plan ich zatrzymania.
Kilkudniowa obserwacja wytypowanych placówek handlowych przyniosła oczekiwane rezultaty. Tuż po 18-stej złodzieje z wypełnionymi skradzionym towarem torbami zostali zatrzymani przez policjantów na „gorącym uczynku”. Wybiegając z jednego ze sklepów wpadli w ręce policjantów. W trakcie przesłuchania przyznali się także do wielu innych kradzieży. W samochodzie, którym się poruszali funkcjonariusze znaleźli przedmioty, które najprawdopodobniej również pochodziły z przestępstwa. Suma strat właścicieli sklepów może wynieść nawet kilka tysięcy złotych. 29-letni Jarosław O. i o rok od niego starszy Paweł P. staną teraz przed sądem, grozi im do 5 lat więzienia.