Z promilami za kierownicą
Wałbrzyscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu ciężarowego. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Z kolei żarscy policjanci po pościgu zatrzymali kierowcę, który mało tego że nie posiadał prawa jazdy i auto, którym jechał nie było ubezpieczone i dopuszczone do ruchu, to jeszcze był pod wpływem alkoholu.
Policjanci sekcji ruchu drogowego komendy miejskiej Policji w Wałbrzychu zatrzymali do kontroli drogowej samochód "chłodnię". Okazało się, że kierujący nią 36-letni mieszkaniec Wolsztyna jest pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Nieodpowiedzialny mężczyzna przewoził w takim stanie swojego 10-letniego syna. Chłopiec został przewieziony do pogotowia opiekuńczego, a jego ojciec zatrzymany w policyjnym areszcie.
Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Jeżeli okaże się, że stanowiło to zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka, ojcu grozić może nawet do 5 lat więzienia.
Z kolei wczoraj wieczorem w rejonie miejscowości Niwica żarscy policjanci spostrzegli pojazd, którego kierowca jechał całą szerokością drogi. Policjanci podali kierującemu sygnał do zatrzymania, który kierowca zlekceważył. Mężczyzna przyspieszył, skręcił w leśną drogę i zaczął uciekać. W Mieszkowie kierowca i pasażer wybiegli z samochodu, porzucili pojazd i zaczęli uciekać w kierunku zarośli.
Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali zarówno kierowcę pojazdu, 37-letniego Karola Ch. , jak i jego pasażera. Kierowca oświadczył policjantom, że auto którym jechał nie jest ubezpieczone, ani dopuszczone do ruchu, a on sam nie posiada prawa jazdy. Poddany badaniu kierowca miał 0,8 promila alkoholu w organizmie. Samochód mężczyzny został zaholowany na parking.
37-letni Karol Ch. odpowie za popełnione wykroczenia oraz jazdę pod wpływem alkoholu.