Okradał automaty w szpitalach
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który od początku roku okradł firmy na co najmniej 40 tysięcy złotych na terenie całego kraju. 34-latek został zatrzymany na gorącym uczynku kradzieży w jednym z poznańskich szpitali. Piotrowi Ż. grozi do kilku lat pozbawienia wolności.
Od pewnego czasu właściciele firm zajmujący się rozprowadzaniem jednorazowych ochraniaczy na obuwie zgłaszali liczne kradzieże na terenie szpitali. Kryminalni rozpoczęli działania operacyjne w celu ustalenia sprawców tych przestępstw. 34-letni mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku w jednym ze szpitali na poznańskiej Wildzie.
Zatrzymanego przewieziono na komisariat, gdzie został szczegółowo przesłuchany. Okazało się, że 34-latek ma na swoim koncie liczne kradzieże. Mężczyzna działał głównie na terenie Poznania, ale okradał również szpitale w Szamotułach, Katowicach, Wrocławiu i Szczecinie.
Od początku roku na terenie miasta odnotowane zostały 32 przypadki tego typu kradzieży. Piotr Ż. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Okazało się, że mężczyzna przed kolejnymi kradzieżami przez nawet kilka godzin obserwował szpitalne korytarze. W jednej z placówek siedząc przed oddziałem położniczym wczuwając się w panująca tam atmosferę opowiadał historię o żonie mającej rzekomo ciężki poród. Historii było wiele, a wszystko po to aby nie zostać zauważonym przez kogoś i nie wzbudzić podejrzeń.
Piotrowi Ż. grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna był już wcześniej karany za inne przestępstwa.