Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali narkotykowego hurtownika

Data publikacji 05.10.2008

Policjanci z CBŚ zatrzymali mężczyznę, który we własnym mieszkaniu urządził magazyn z narkotykami. Zabezpieczono 6,5 kilogramów amfetaminy oraz 1,5 kilograma marihuany, a także sprzęt do mieszania i porcjowania środków odurzających. Mężczyzna porcjował środki odurzające na dilerskie działki dosypując do nich środki chemiczne. Za tę działalność hurtownik może dostać karę nawet 10 lat więzienia.

Sprawa miała swój początek w lutym tego roku. Wtedy stróże prawa z CBŚ zatrzymali w Zabrzu dwóch dilerów, którzy mieli przy sobie 2 kg amfetaminy i 20 tys. tabletek ekstazy. Funkcjonariusze nie spoczęli na laurach i rozpoczęli poszukiwania źródła pochodzenia tej chemicznej trucizny. Praca operacyjna doprowadziła policjantów do pseudobiznesmena z Sosonowca, który prowadził legalnie firmę recyklingową zajmującą się utylizacją odpadów.

Mężczyzna wynajął mieszkanie w Katowicach, do którego regularnie zwoził narkotyki. Następnie wraz ze swoim wspólnikiem środki odurzające „rozrabiał” i sprzedawał dilerom. Policjanci prowadzili obserwację tego magazynu i po krótkim czasie zatrzymali hurtownika.

W mieszkaniu stróże prawa znaleźli aż 6,5 kilogramów amfetaminy oraz 1,5 kilograma marihuany, a także sprzęt do mieszania i porcjowania środków odurzających. Nie wykluczone jest, że przejęte narkotyki miały trafić do śląskich szkół i dyskotek. Jak relacjonowali policjanci prowadzący sprawę już na klatce schodowej można było wyczuć charakterystyczny zapach amfetaminy.

Stróże prawa przy zatrzymaniu zabezpieczyli dwa luksusowe auta oraz 15 tys. złotych a także luksusowe zegarki wartości około 50 tys. złotych.

Zatrzymany właśnie przygotowywał się do zakończenia działalności w narkobiznesie i chciał zainwestować zarobione pieniądze w legalny interes. Teraz za swój czyn odpowie przed prokuratorem i sądem. W więzieniu może spędzić nawet 10 lat swojego życia. Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci teraz ustalają źródło pochodzenia przejętych narkotyków.
 

Powrót na górę strony