Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie daj się oszukać

Data publikacji 08.10.2008

Kieleccy policjanci zatrzymali 45-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej, który podając się za pracownika firmy naprawiającej urządzenia gazowe, kradł miedziane nagrzewnice do piecyków gazowych.

Z pierwszych ustaleń kieleckich policjantów wynika, że 45-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej swoje „usługi” na terenie Kielc prowadził od kilku dni. Schemat działania był taki sam we wszystkich pięciu znanych policji przypadkach. Mężczyzna podając się za pracownika firmy naprawiającej urządzenia gazowe, chodził po domach i za drobną opłatą proponował przeczyszczenie piecyków gazowych, by te sprawniej działały. Po demontażu nagrzewnicy fałszywy gazownik „zabierał” ją do swojego samochodu, gdyż jak twierdził, tam miał potrzebne do naprawy uszczelki. Wówczas wszelki ślad po nim ginął. W ten sposób oszukał przynajmniej 5 osób.

Wczoraj taką samą metodą chciał oszukać 64-letnią mieszkankę jednego z kieleckich osiedli. Tym razem jednak, gdy szedł do swojego samochodu, zauważył go wcześniej oszukany klient, który zawiadomił policję. Kiedy patrol policji legitymował 45-latka, na komisariat zgłosiła się także 64-letnia kielczanka informując o kradzieży nagrzewnicy. Policjanci szybko połączyli te zdarzenia i w samochodzie zatrzymanego 45-latka znaleźli skradzioną wcześniej u kobiety nagrzewnicę. Teraz "pomysłowy usługodawca" za swoje czyny odpowie przed prokuratorem. Może mu grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują o rozwagę. Nie dajmy się wykorzystywać oszustom!

Oszuści często próbują coś sprzedać po okazyjnej cenie, podają się za pracowników instytucji państwowych, proszą o wsparcie lub wykonują jakieś usługi po bardzo niskich cenach. Dopiero później okazuje się, że zostaliśmy oszukani. Najczęściej, aby uniknąć takiego zagrożenia, wystarczy pamiętać o zwykłych środkach ostrożności:

- nie wierzmy, że drogą usługę lub towar możemy kupić lub wykonać za "niewielkie" pieniądze
- nie wpuszczajmy do domu nieznanych nam osób
- jeżeli obca osoba przedstawi się jako pracownik jakiejkolwiek instytucji, żądajmy od niej pokazania stosownej legitymacji. Również telefonicznie możemy sprawdzić, czy dana instytucja wysyłała do nas swojego pracownika.

Pamiętajmy - nie bądźmy łatwowierni!!! Tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, iż nie staniemy się kolejną ofiarą oszustwa!
 

Powrót na górę strony