Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zmyśliła napad, bo przegrała pieniądze na automatach

Data publikacji 08.10.2008

Dwóch lub trzech zamaskowanych napastników z przedmiotem przypominającym broń zagroziło dziś rano ekspedientce jednego z barów w Chełmie. Sprawcy skradli 1500 złotych i uciekli. Tak wyglądała relacja pokrzywdzonej barmanki. Już po kilku godzinach od zgłoszenia ”kryminalni” ustalili prawdziwą wersję wydarzeń. Okazało się, że napad wymyśliła barmanka, gdyż przegrała pieniądze grając na automatach.

Na miejsce zaraz po otrzymaniu zgłoszenia o napadzie pojechali "kryminalni" z Chełma. Do działań zostali zaangażowani również policjanci z KWP w Lublinie. Z relacji poszkodowanej ekspedientki baru wynikało, że tuż po 5:00 do lokalu weszło dwóch lub trzech zamaskowanych sprawców. Grożąc jej przedmiotem przypominającym broń zażądali wydania gotówki. Kobieta przekazała napastnikom 1500 złotych utargu. Sprawcy z łupem w ręku zbiegli w nieznanym kierunku. Kobiecie nie zrobili krzywdy. W chwili zdarzenia w barze nie było klientów.

Policyjni "kryminalni" zabrali się za ustalanie szczegółów zdarzenia. Przesłuchali 23-letnią ekspedientkę, która zgłosiła napad. Już po kilku godzinach prawda wyszła na jaw. Okazało się, że żadnego napadu nie było. Całą historię zmyśliła barmanka. Jak ustalili policjanci, pracownica baru w nocy grała na automatach. Wykorzystała do tego pieniądze z kasy. Kiedy wszystko przegrała, nie wiedząc, jak wytłumaczyć brak pieniędzy zmyśliła napad.

23-letnia mieszkanka Chełma przyznała się do winy. Wkrótce odpowie za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie, składanie fałszywych zeznań oraz za przywłaszczenie pieniędzy. Grozi jej za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony