Obiecywał łapówki za ustawienie przetargu w gminie
Policjanci z komendy wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali właściciela firmy budowlanej z Nowego Tomyśla. Mężczyzna obiecywał urzędnikom 10 tys. złotych w zamian za „ustawienie” przetargów. Zarzuty w tej sprawie usłyszał także vice wójt podpoznańskiej gminy i inny urzędnik. Podejrzanym przedstawiono zarzuty obietnicy łapówki, „ustawiania” przetargu i przekroczenia uprawnień, za które może grozić kara nawet 10 lat więzienia.
Sprawa trafiła na biurko policjantów kilka miesięcy temu. Zajęli się nią oficerowie z wydziału do walki z korupcją KWP w Poznaniu. Zebrane przez nich materiały zainteresowały poznański wydział Prokuratury Krajowej. Na ich podstawie w czerwcu 2008 roku zostało wszczęte śledztwo.
Budowlaniec miał zamiar wygrać zlecenie na roboty remontowe budynków usytuowanych w Poznaniu i na terenie gminy. Wartość zlecenia miała przekroczyć 4 mln. złotych. Samorządowcy pod wpływem obietnicy postanowili tak przygotować przetarg, żeby wygrał go ten, a nie inny biznesmen.
Po zatrzymaniu podejrzanego budowlańca funkcjonariusze wydziału dochodzeniowo-śledczego KWP w Poznaniu przeszukali biura firmy budowlanej i urzędu gminy. Zabezpieczyli komputery i dokumenty, które mogą zdaniem śledczych zawierać dowody przestępstwa. Wezwanemu na przesłuchanie vice wójtowi gminy i pracownikowi tego urzędu przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień i "ustawiania" przetargu.
Stanisław B., właściciel firmy budowlanej trafił do aresztu. Wobec vice wójta prokurator zastosował poręczenie majątkowe w kwocie 10 tys. złotych, a w stosunku do podejrzanego urzędnika dozór policji.
Podejrzanym przedstawiono zarzuty obietnicy łapówki, "ustawiania" przetargu i przekroczenia uprawnień, za które może grozić kara nawet 10 lat więzienia.