Zapobiegli wyłudzeniu 4 kredytów
Policjanci z Nowego Dworu Mazowieckiego zatrzymali siedem osób. Wszyscy są zamieszani w usiłowanie wyłudzenia kredytów z banku. Policjanci ustalają udział poszczególnych osób w prowadzonych sprawach. Decyzją sądu Tomasz Ł., Ginter T., Halina G. oraz Robert C. najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie, zaś Łukasz K. otrzymał dozór policyjny.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zapobiegli wyłudzeniu kilkudziesięciu tysięcy złotych z placówki bankowej w Nowym Dworze Mazowieckim. Jednego dnia rozwiązali dwie zagadki i w efekcie zapobiegli wyłudzeniu czterech kredytów.
Pierwszy został zatrzymany 33-letni Robert C., który przyszedł do banku po kredyt. Wcześniej mężczyzna złożył stosowne dokumenty, ale jak się okazało poświadczały one nieprawdę. W dokumencie widniały zarobki i miejsce pracy, w którym nigdy nie był zatrudniony. Gdy zgłosił się po odbiór pieniędzy, zamiast zaproszenia do kasy usłyszał od funkcjonariuszy, że jest zatrzymany.
Kolejnymi osobami, które wpadły, niemal w ten sam sposób byli, 52-letni Ginter T. oraz 59-letnia Halina G. Do tej trójki dołączył 36-letni Tomasz Ł. Jak ustalili policjanci, mężczyzna działał wspólnie i w porozumieniu z wyżej wymienionymi osobami oraz ułatwiał im popełnienie przestępstwa. Na podstawie zebranych materiałów sąd zdecydował o zastosowaniu wobec całej czwórki trzymiesięcznych aresztów.
Druga sprawa miała miejsce tego samego dnia, kilkadziesiąt minut później. Wydawałoby się, że sposób działania sprawcy jest taki sam jak w sprawie poprzedniej. Według informacji policjantów, 24-letni Łukasz K., aby otrzymać kredyt złożył nierzetelne oświadczenie o zatrudnieniu. W tym przypadku funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna mógł być do takiego zachowania zmuszony.
Prowadzone postępowanie doprowadziło policjantów do dwóch mężczyzn, którzy zostali zatrzymani. 28-letniemu Radosławowi W. oraz 34-letniemu Robertowi K. zarzuca się, że grozili Łukaszowi K. zmuszając go tym samym do zaciągnięcia pożyczki, która w efekcie miała trafić do nich. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych sąd zadecydował o zastosowaniu dozoru policyjnego wobec Łukasza K.
Obie sprawy są przedmiotem dalszego postępowania, a zastosowane środki zapobiegawcze mają pomóc w ustaleniu udziału poszczególnych osób w tych sprawach. O dalszym losie zatrzymanych zdecyduje sąd.