Policyjny pies doprowadził do zaginionej 83-latki
30-osobowa ekipa policjantów i strażaków poszukiwała dziś w nocy 83-letniej mieszkanki gm. Biłgoraj, która wczoraj przed południem pojechała do lasu zbierać borówki. Rodzina przed północą zgłosiła jej zaginięcie. W ciągu niespełna dwóch godzin od zgłoszenia policyjny pies doprowadził do miejsca, w którym przebywała zaginiona. Kobieta choć przemarznięta, cała i zdrowa wróciła do domu.
Wczoraj przed południem 83-letnia mieszkanka gm. Biłgoraj pojechała na rowerze do pobliskiego lasu na borówki. Późnym wieczorem, gdy starsza kobieta długo nie wracała, zaniepokojona rodzina rozpoczęła poszukiwania na własną rękę. Gdy to jednak nie przyniosło rezultatu, wówczas przed północą powiadomiono biłgorajską policję.
Według ustaleń kobieta ostatni raz widziana była około 8.00 w kościele, gdzie była razem z rodziną. Od tamtej pory nikt jej nie widział.
Po zgłoszeniu zaginięcia pomimo trudnych warunków nocnych zorganizowano i podjęto akcję poszukiwawczą. Do poszukiwań zaangażowano około 30-osobową ekipę policjantów i strażaków. Do działań włączył się także przewodnik z policyjnym psem tropiącym, który podjął trop kobiety i przez około 4 kilometry pobliskim lasem prowadził ekipę poszukiwawczą. W niespełna dwie godziny od zgłoszenia, około 2.00 w nocy 83-latka została odnaleziona. Kobieta choć była zmęczona i wyziębiona, cała i zdrowa wróciła do domu.
83-latka oznajmiła policjantom, że zbierając owoce leśne po kilku godzinach straciła orientację i nie mogła odnaleźć miejsca gdzie po drodze pozostawiła rower. Odnalezioną kobietę oddano pod opiekę rodziny.