Matka spała na ławce, synek marzł
Dwie pijane matki trafiły do policyjnych aresztów na Mokotowie i Śródmieściu. Jedną z nich w środku nocy w parku przy ulicy Narbutta zatrzymali mokotowscy policjanci. Kobieta spała na ławce, a obok niej w wózku leżał 2-letni synek. Chłopczyk został umieszczony w Domu Małego Dziecka. Inna pijana matka spacerowała nocą wraz ze swoimi córkami ulicą Widok. Dziewczynki w wieku 4 i 6 lat zostały oddane pod opiekę babci.
Interwencja mokotowskich policjantów uchroniła 2-letnie dziecko przed wyziębieniem, a nawet utratą życia. 32-letnią pijaną kobietę i jej syna policjanci znaleźli w środku nocy w parku przy ulicy Narbutta. Przybyły na miejsce patrol zastał śpiącą na jednej z ławek Magdalenę A. Obok w wózku spało dziecko. Chłopczyk nie był przykryty żadnym kocem, mimo że temperatura powietrza wynosiła tylko 7 stopni. Funkcjonariusze z Mokotowa natychmiast wezwali na miejsce pogotowie. Karetka przewiozła dwulatka do Domu Małego Dziecka przy ul. Nowogrodzkiej. Pijana kobieta trafiła do policyjnego aresztu.
Podobnym brakiem odpowiedzialności wykazała się matka 4 i 6-letnich dziewczynek. Mając 2,5 promila alkoholu we krwi spacerowała wieczorem z
córkami ulicą Widok. Jedna z dziewczynek nie miała na nogach butów, a jedynie skarpetki. Pijana matka została przewieziona do policyjnego aresztu. Jej córkami zaopiekowała się babcia.