Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pościg za oplem zafirą i zatrzymanie na Man-ie

Data publikacji 14.11.2008

Po szaleńczym pościgu funkcjonariusze zatrzymali kierowcę opla zafiry, który zatankował na stacji paliwo nie płacąc za nie. Mężczyzna uciekając przed policyjnym pościgiem zderzył się czołowo z samochodem ciężarowym. Jak się okazało 27-letni kierowca nie dość, że był pod wpływem alkoholu, to jeszcze prowadził auto będąc pod wpływem narkotyków. Za przestępstwa, których się dopuścił, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

Dzisiejszej nocy policjanci z Bochni otrzymali informację od swoich kolegów z Gdowa o tym, że w kierunku Bochni ucieka kierujący oplem zafirą, po tym, jak nie zapłacił za zatankowane wcześniej paliwo. Bocheńscy policjanci natychmiast przygotowali blokadę w pobliżu obwodnicy miasta i próbowali zatrzymać kierowcę opla gdy tylko pojawił się w tamtej okolicy. Kierowca jednak nie zastosował się do podawanego przez policjantów sygnału zatrzymania pojazdu i zwiększył prędkość. Wyprzedzając w miejscach zabronionych inne samochody i pędząc z dużą prędkością kierowca uciekał, obawiając się konsekwencji swojego zachowania. Zignorował kolejny patrol i kontynuował brawurową jazdę. W pewnym momencie jednak przejechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył czołowo w samochód ciężarowy marki MAN z przyczepą, którego kierujący widząc szaleńczą jazdę opla zatrzymał swój zespół pojazdów.

Na skutek uderzenia kierujący oplem doznał lekkich obrażeń. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że był pijany - miał około 1,4 promila alkoholu w organizmie. Niestety, okazało się także że mężczyzna był pod wpływem kokainy. 27-latek, nie mający stałego miejsca zamieszkania, został zatrzymany do dyspozycji Prokuratora Rejonowego w Bochni. Teraz grozi mu kara 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
 

Powrót na górę strony