Policjanci odzyskali skradziony dźwig
Policjanci ze Strzelec Opolskich i KWP w Opolu zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu kieleckiego, którzy jechali skradzionym w Niemczech specjalistycznym samochodem ciężarowym wartym 700 tys. złotych. 29 i 30 – latek odpowiedzą teraz za paserstwo mienia o znacznej wartości, za co grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Obaj zostali już tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Wczoraj zatrzymano kolejną osobę w tej sprawie.
W poniedziałek koło południa strzeleccy policjanci wspólnie z kryminalnymi z Opola na autostradzie zatrzymali samochód specjalistyczny marki Man (dźwig). Samochodem podróżowało dwóch mężczyzn. W trakcie sprawdzenia okazało się, że samochód został skradziony w Niemczech między 15 – 17 listopada br.
Manem podróżowało dwóch mieszkańców powiatu kieleckiego, kierowca 29 - letni Robert L. i pasażer 30 – letni Tomasz Z. Faktura zakupu pojazdu, którą posiadali panowie okazała się sfałszowana. A dowód rejestracyjny pojazdu był kserowany, kluczyki także były nieoryginalne. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyzn. Wartość odzyskanego mana szacuje się na około 700 tys. złotych.
29 i 30 – latek usłyszeli zarzut paserstwa mienia o znacznej wartości, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją strzeleckiego sądu zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące.
Przy współpracy ze świętokrzyskimi funkcjonariuszami, w środę późnym wieczorem, zatrzymano kolejną osobę w tej sprawie. 21–letni Albert T., również mieszkaniec powiatu kieleckiego, dziś rano został przewieziony do komendy powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich. Teraz w policyjnym areszcie czeka na przesłuchanie.