Wpadli fałszywi policjanci - szantażyści
Policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Łodzi, którzy na jednym z czatów poznali mężczyznę, a później szantażowali go. Podawali się przy tym za policjantów i żądali 2 tys. zł. w zamian za odstąpienie od sprawy. Szantażowany mężczyzna zgłosił ten fakt Policji i dzięki temu zatrzymano mężczyzn podających się za policjantów. Ponadto mają oni na swoim koncie rozbojów. Grozi im kara do 12 lat więzienia.
Mężczyźni korzystając z czatu internetowego poznali 25-letniego mieszkańca Łodzi. Po uzyskaniu niewygodnych dla niego informacji szantażyści umówili się z nim na spotkanie pod pretekstem matrymonialno-towarzyskim. Po przybyciu na spotkanie oznajmili, że są funkcjonariuszami policji, którzy prowadzą śledztwo w sprawie 25-latka. Oświadczyli, że za 2000 zł odstąpią od czynności służbowych. Mężczyzna posiadał przy sobie jedynie 320 zł, które im oddał. Oszuści nie usatysfakcjonowani taką kwotą, umówili się z 25-latkiem, że w najbliższym czasie skontaktują się z nim i odbiorą pozostałe 1600 zł.
Pokrzywdzony postanowił o fakcie szantażu powiadomić Policję. Sprawcy dla własnego bezpieczeństwa wielokrotnie zmieniali miejsce i czas spotkania. 18 listopada około godziny 13:00 po sprawdzeniu, że internauta jest sam spotkali się z nim na rogu ulic Piotrkowskiej i Piłsudzkiego. Mężczyzna posiadał przy sobie 1600 zł odpowiednio przygotowane i oznakowane przez Policję. W momencie, kiedy przekazywał szantażystom gotówkę policjanci wkroczyli do akcji. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali dwóch szantażystów.
Zatrzymani to dwaj mieszkańcy Łodzi w wieku 18 i 21-lat. Podczas przeszukania ich mieszkań, policjanci natrafili na podejrzane telefony komórkowe i dokumenty. W toku prowadzonych czynności zatrzymani przyznali się do popełnienia kilkunastu rozbojów.
Jak wynika z relacji podejrzanych ofiarami padali mężczyźni wychodzący z obiektów gastronomicznych znajdujących się na ul. Piotrkowskiej 134. Niestety policja posiada tylko jedno zgłoszenie o rozboju z tego rejonu z okresu ostatnich kilku miesięcy. Dlatego policjanci apelują o zgłaszanie się poszkodowanych osób, które od początku tego roku zostały napadnięte w tym rejonie i utraciły w wyniku rozboju telefon komórkowy lub dokumenty. Zgłoszenia pozwolą na przedstawienie dodatkowych zarzutów zatrzymanym.
Obydwaj mężczyźni nie byli wcześniej notowani. Za szantaż i rozboje zatrzymanym grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
