Nieodpowiedzialni opiekunowie
Prawie 2,7 promila alkoholu we krwi miała 31-letnia matka opiekująca się swoim 2-letnim synkiem. Edytę D. zatrzymali policjanci z Wołomina zaalarmowani przez babcię. Policjanci z Gniezna również zatrzymali nietrzeźwą matkę 14-miesięcznej dziewczynki. Kobieta urządziła w mieszkaniu imprezę. Tymczasem w Goleniowe nieodpowiedzialną opiekunką okazała się babcia 2-letniego chłopczyka.
(Wołomin) Wszystko wydarzyło się kilka minut przed 23. Policjanci z wołomińskiej komendy otrzymali wezwanie na ulicę Korsaka. Czekała tam starsza kobieta. Powiedziała, że córka nadużywa alkoholu, a w domu jest mały 2-letni Mikołaj.
Gdy policjanci wraz z kobietą weszli do domu, zauważyli na stole pozostawione puszki po piwie. W mieszkaniu była córka zgłaszającej i dwuletni chłopczyk. Matka dziecka przyznała, że piła alkohol. Zachowywała się agresywnie. Sytuacja stawała się coraz bardziej napięta, agresja kobiety narastała z minuty na minutę. Policjanci przewieźli ją do komendy, a dziecko przekazali pod opiekę babci.
Pijana 31-letnia Edyta D. trafiła do wytrzeźwienia do policyjnej celi. Miała we krwi prawie 2,7 promila alkoholu. Dzisiaj zostanie przesłuchana, może również usłyszeć zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu swojego dziecka. Sprawą zajmie się również sąd rodzinny i nieletnich.
(Gniezno) Policjanci zostali powiadomieni, że w jednym z mieszkań, gdzie odbywa się libacja alkoholowa przebywa malutkie dziecko. Dyżurny natychmiast skierował tam policyjny patrol. Kobieta nie chciała otworzyć. Rozmawiała z funkcjonariuszami przez zamknięte drzwi. Czas „biegł” a próby nakłonienia kobiety do wpuszczenia policjantów nie przynosiły efektów. Kiedy funkcjonariusze usłyszeli wyraźny i głośny płacz dziecka dobiegający z wnętrza mieszkania , wezwano strażaków do mechanicznego otwarcia drzwi. W końcu jednak kobieta zdecydowała się rozmawiać z policjantami. W jednym z pokoi policjanci znaleźli 14-miesięczną dziewczynkę, córeczkę kobiety. W pokojowej szafie ukrywał się 52-letni mężczyzna, uczestnik pijackiej imprezy. 23- letnia kobieta, matka ponad rocznej dziewczynki miała ponad 3 promile alkoholu. Dziecko po lekarskiej obserwacji zostało przewiezione do pogotowia opiekuńczego, a pijana matka trafiła do policyjnego aresztu. Sprawą zajął się już sąd rodzinny, który zdecyduje o dalszym losie dziecka.
(Goleniów) Policjanci otrzymali informacje, że w jednym z mieszkań przy ulicy Bogusława w Goleniowie są nietrzeźwe osoby sprawujące opiekę nad małym dzieckiem. Kiedy mundurowi dojechali na miejsce zastali siedzące w pokoju na podłodze małe dziecko, w drugim pokoju na podłodze spała kobieta, a w kolejnym pomieszczeniu spał mężczyzna. Kobieta była tak pijana, że miała ogromne problemy ze wstaniem z podłogi. 37-letnia Aneta R. została zbadana na zawartość alkoholu. Ku zdumieniu policjantów kobieta miała 3,02 promila. Oświadczyła, że to właśnie ona sprawuje opiekę nad 2-letnim wnuczkiem, a matka dziecka wyjechała do innego miasta.
Dziecko było zaniedbane, miało brudne i mokre ubranka. W domu panował bałagan. Na pytanie policjantów, kiedy dziecko było karmione babcia odpowiedziała, że około 8 godzin temu. Śpiącym mężczyzną okazał się ojciec dziecka 30-letni Robert P. Badanie alkomatem wykazał u niego 1,75 promila alkoholu. Policjanci wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe które przewiozło 2-letniego Norberta do szpitala. O zdarzeniu powiadomiony będzie sąd rodzinny w Goleniowie.