Poszukiwany znów trafi do więzienia
Spostrzegawczość i doskonała pamięć to cechy, które pozwoliły kryminalnym z Bielan zatrzymać poszukiwanego przestępcę. Leszek K. od dłuższego czasu ukrywał się przed organami ścigania. Był poszukiwany przez sąd w celu doprowadzenia do aresztu śledczego, gdzie miał odbyć karę pozbawienia wolności 4 lat i 6 miesięcy. W sumie za kratkami przesiedział już prawie 20 lat.
Ukrywającego się i unikającego w ten sposób więzienia Leszka K., kryminalni szukali od dłuższego czasu. Kilka dni temu dotarła do nich informacja, że czasami jest on widywany na Bielanach, w okolicy ulicy Przytyk. Policjanci postanowili sprawdzić tę informację. Wczoraj, około południa udali się do mieszkania, w którym miał przebywać Leszek K. W lokalu była kobieta, która oświadczyła, że jest sama i nie mieszka u niej taki mężczyzna. Jednak policjanci okazali się bardzo czujni. Jeden z funkcjonariuszy usłyszał jakieś szmery. Okazało się, że poszukiwany chciał schować się w łazience.
Kryminalni posiadali jego zdjęcie przy sobie i mimo tego, że mężczyzna podawał inne dane, byli pewni, że 45-latek jest właśnie tym, którego szukają. Leszek K. widząc, że nie uda mu się oszukać policjantów, podał w końcu prawdziwe dane osobowe. Mężczyzna został zatrzymany.
Poszukiwany trafił już do aresztu śledczego, gdzie ma spędzić 4 lata i 6 miesięcy. Tym razem trafił tam za znęcanie się, pobicie i groźby karalne. Leszek K. ma na swoim koncie liczne kradzieże, kradzieże z włamaniem i znęcanie się nad rodziną W sumie, od 1980 roku do chwili obecnej w zakładach karnych i aresztach śledczych spędził prawie 20 lat.