Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Groził, że podetnie mu gardło

Data publikacji 04.12.2008

Dzielnicowi z Mokotowa zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który w budynku komendy krzyczał, że zabije jednego z policjantów. W ręce trzymał butelkę z wódką i awanturował się przy oczekujących interesantach. Mężczyzna chciał się nawet okaleczyć. Kiedy Łukasz T. wytrzeźwieje śledczy ustalą, co było powodem jego zachowania.

Wczoraj wieczorem do komendy na Mokotowie wbiegł dobrze znany policji młody mężczyzna. W ręce trzymał napoczętą butelkę z wódką. Początkowo policjanci myśleli, że stała mu się krzywda. Ten jednak zaczął się awanturować. Dzielnicowego rejonu, w którym kiedyś mieszkał, obrzucił wulgaryzmami. Groził też, że pozbawi go życia. Jak się jednak okazało, ostatni kontakt z policjantem miał kilkanaście miesięcy temu.

W trakcie awantury, dzielnicowego, któremu groził, nie było w pracy, był już po służbie. Koledzy sierżanta od razu zareagowali na niecodzienne zachowanie mężczyzny, tym bardziej, że 23-latek zapewniał, że zabije policjanta podcinając mu gardło. W trakcie awantury młody mężczyzna próbował też uderzać głową w szybę dyżurki. Z obawy o jego bezpieczeństwo, a zwłaszcza interesantów obserwujących zdarzenie, inni dzielnicowi natychmiast obezwładnili awanturnika.

Badanie wykazało, że miał prawie 3 promile alkoholu we krwi. Kiedy wytrzeźwieje, będzie się tłumaczył mokotowskim śledczym. Najprawdopodobniej usłyszy zarzuty gróźb karalnych w wobec funkcjonariusza Policji. Może mu za to grozić nawet do 2 lat więzienia.
 

Powrót na górę strony