Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podejrzani o śmiertelne pobicie zatrzymani

Data publikacji 12.09.2006

Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o pobicie ze skutkiem śmiertelnym 65-letniego mężczyzny. Mężcyznę zgubiło jego dobre serce - przyjął pod dach nieznanych mu mężczyzn. Jego zwłoki znaleziono w lesie oddalonym o kilkadziesiąt kilometrów od jego domu. Zatrzymanym poza zabójstwem zarzuca się produkcję fałszywych pieniędzy.

Policjanci ze Strzyżowa i Dębicy zatrzymali pięć osób, które mają związek ze śmiercią Franciszka C., mieszkańca jednej z podstrzyżowskich wsi. Zwłoki zaginionego policja odnalazła w lesie, kilkadziesiąt kilometrów od miejsca jego zamieszkania. Przestępcy produkowali również fałszywe banknoty.

W połowie sierpnia rodzina powiadomiła o zaginięciu mężczyzny. Policjanci ustalili, że 65-latek mógł stracić życie na skutek przestępstwa. Ustalili, że w ostatnich dniach przed zniknięciem, przyjął do swojego domu nieznane osoby, które również przepadły bez wieści. Ludzie ci poruszali się mercedesem.

Policjanci poszli tym tropem i po kilku tygodniach żmudnej pracy operacyjnej i dochodzeniowej ustalili tożsamość tych osób. Okazało się, że ta grupa właśnie jest rozpracowywana przez policjantów z Dębicy, a to w związku z podejrzeniem o produkcję i wprowadzanie do obiegu fałszywych banknotów. Wspólne działania podkarpackich policjantów wkrótce przyniosły efekty. Funkcjonariusze zatrzymali pięć osób, trzy kobiety i dwóch mężczyzn w wieku od 23 do 34 lat, mieszkańców Podkarpacia i Mazowsza.

Został też odnaleziony i zabezpieczony samochód. Ekspert Laboratorium Kryminalistyki KWP w Rzeszowie ujawnił ślady, które będą wykorzystane w badaniach DNA.

W mieszkaniach zatrzymanych policjanci znaleźli i zabezpieczyli fałszywe banknoty i sprzęt służący do produkcji fałszywek.

W sobotę funkcjonariusze odnaleźli miejsce pochówku zaginionego mężczyzny. Okazało się, że przestępcy śmiertelnie pobili Franciszka C. a jego zwłoki przewieźli kilkadziesiąt kilometrów i pochowli w lesie, w powiecie ropczycko-sędziszowskim.

Bogaty materiał dowodowy zabezpieczony przez policjantów dał podstawę do przedstawienia zarzutów trzem podjerzanym. Wczoraj sąd zastosował trzymiesięczy areszt wobec jednego z mężczyzn. Postawiono mu zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu, czego skutkiem była śmierć człowieka. Dwie inne osoby usłyszały zarzuty nieudzielenia pomocy rannemu.

Powrót na górę strony