Wyłudzili z banków ok.100 tys.zł
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali czteroosobową grupę oszustów, w tym szefa grupy i jego "prawą rękę", którzy w ciągu kilku miesięcy wyłudzili z polskich banków ok. 100 tys. złotych. Sprawcy działali od września br. na terenie województwa małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Dwaj z nich trafili już do aresztu, dwaj pozostali podpisywać będą listę osób dozorowanych. Grozi im do 8 lat więzienia.
Na trop grupy wpadli policjanci komendy miejskiej wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. Ustalili, że kilku młodych mężczyzn w wieku od 20 do 36 lat posługując się fałszywymi zaświadczeniami, wyłudziło z kieleckiego banku dwa kredyty na 25 tys. zł. Okazało się, że nie był to jednorazowy incydent. Grupa działała od września tego roku. Sprawcy oszukali banki na terenie woj. małopolskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego.
Plan działania grupy był prosty - jeden z mężczyzn – 22 –letni pomysłodawca procederu, zarejestrował na terenie Olkusza firmę budowlano – usługową i „zatrudnił” kilku kompanów, którym wystawiał zaświadczenia o wysokich zarobkach. Ten dokument otwierał wrota do wystarczająco dużych kredytów. Średni kredyt opiewał na kwotę 25 tys. zł. Na fałszywe zaświadczenia panowie kupowali także w sprzedaży ratalnej sprzęt elektroniczny. Pieniądze i sprzęt trafiały do „prezesa” firmy, który swoim pracownikom wypłacał wynagrodzenie.
Dzięki kieleckim funkcjonariuszom odzyskano już część "zakupionego" w ten sposób mienia. Do pomocy w odzyskaniu reszty włączyły się również inne jednostki z Polski.
Przywódca grupy i jego „prawa ręka”, decyzją prokuratora, trafili do aresztu na 2 miesiące, pozostali uczestnicy podpisywać będą listę osób dozorowanych. Wszyscy teraz oczekują na decyzję wymiaru sprawiedliwości. Może im grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.