Nielegalny spirytus i papierosy
1225 litrów nielegalnego spirytusu zabezpieczyli policjanci z Suwałk w jednym z garaży i w zaparkowanym w nim vw. Właściciel pomieszczenia i auta został zatrzymany. Z kolei 250 litrów alkoholi i 545 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy znaleźli łęczyccy funkcjonariusze w domu 48-letniej kobiety. Zatrzymani staną przed sądem.
Wczoraj po południu suwalscy policjanci sprawdzili jeden z garaży przy ulicy Wigierskiej w Suwałkach. W należącym do 48-letniego suwalczanina pomieszczeniu oraz stojącym obok vw passacie znaleźli 1225 litrów spirytusu. Plastikowe butelki z wyskokowym napojem ukryte były w kartonowych pudełkach. Jak się potem okazało alkohol nie miał polskich znaków skarbowych akcyzy. Jego wartość wstępnie oszacowano na blisko 100 tysięcy złotych. Odnaleziony spirytus zabezpieczyli suwalscy funkcjonariusze. Właściciel nielegalnej „gorzelni” noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.
Skąd pochodził alkohol i gdzie miał trafić z pewnością wyjaśnią funkcjonariusze z Suwałk prowadzący postępowanie w tej sprawie. Mężczyzna za popełniony czyn odpowie przed sądem.
Funkcjonariusze zespołu do walki z przestępczością gospodarczą sekcji kryminalnej łęczyckiej policji przy wsparciu dzielnicowych zabezpieczyli w domu 49-letniej mieszkanki gminy Świnice Warckie 250 litrów alkoholu i 545 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz 248 sztuk oryginalnych metalowych nakrętek z nadrukiem jednej z firm produkującej alkohol. Podążając tym tropem policjanci wczoraj weszli do dwóch mieszkań na terenie Łęczycy. 44 i 72 letni mężczyźni również mieli w swojej ofercie nielegalny alkohol i wyroby tytoniowe, ale w znacznie mniejszych ilościach.
„Handlarze” odpowiedzą karnie w myśl Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz kodeksu karno – skarbowego, za co grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności.