Pobili go, bo był z innej dzielnicy
Bialscy policjanci zatrzymali dwóch sprawców pobicia 22-letniego mężczyzny czekającego na miejski autobus. Chuligani zaatakowali go tylko dlatego, że mieszka w innej dzielnicy. Zatrzymanymi okazali się mężczyźni w wieku 30 i 36 lat. Obaj byli pijani. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
Zdarzanie miało miejsce wczoraj przed godz. 20.00 w Białej Podlaskiej na przystanku autobusowym przy ul. Orzechowej. Do czekającego na miejski autobus 22-letniego mieszkańca miasta podeszło trzech mężczyzn. Zadali mu pytanie "Skąd jesteś?" Gdy usłyszeli, że pytany pochodzi z innej dzielnicy, w ruch poszły pięści. Mężczyźni bili swoją ofiarę, aż padła na ziemię. Leżący został jeszcze parokrotnie kopnięty. Słysząc krzyki świadków zdarzenia, sprawcy uciekli w stronę pobliskich bloków. Nie dobiegli daleko.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali dwóch z napastników. Okazali się nimi 30 i 36-letni mieszkańcy Osiedla Młodych. Mężczyźni byli pijani. 30-latek miał blisko 3,5 promila, a jego starszy kolega. 3,2 promila alkoholu we krwi.
Obaj trzeźwieją w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze ustalają dane trzeciego napastnika. Za pobicie podejrzanym grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.