Wróciła, by ukraść ponownie
Śledczy z Ursynowa przedstawili zarzut kradzieży 31-letniej kobiecie, która z towarem wartym ponad 3 tysiące złotych chciała wyjść ze sklepu. Kilka dni temu jej przestępstwa nikt nie zauważył. Myślała, że i tym razem niepostrzeżenie opuści budynek. Policjanci w mieszkaniu kobiety znaleźli poprzedni łup. Towar wróci teraz na półki sklepowe. Magdalenie J. grozi nawet do 5 lat więzienia.
Kobieta została schwytana przez ochroniarza sklepu zaraz po tym, jak minęła linię kas. Myślała, że zrealizuje swój plan do końca. Myliła się i szybko trafia w ręce mundurowych. W torbie, z którą spacerowała między półkami ukryła towar na łączną kwotę ponad trzech tysięcy złotych. Kurtka, suknia, spódnica oraz spodnie wróciły na regały.
Okazało się, że to nie pierwsze przestępstwo, jakiego dopuściła się zatrzymana. Kilka dni wcześniej również odwiedziła ten sam sklep. Tak jak i w tym przypadku, linię kas przekroczyła z niezapłaconym towarem. Wtedy jednak plan swój zrealizowała do końca zabierając i nie płacąc za pasek i sukienkę.
Policjanci z Mokotowa odzyskali wszystkie skradzione rzeczy. Z ostatnim łupem została przyłapana. Poprzedni, kryminalni znaleźli w jej domu. Łącznie naraziła właściciela na straty przekraczające 4.300 złotych. Magdalena J. usłyszała już zarzuty kradzieży. Przyznała się do wszystkiego. Teraz może jej grozić kara nawet do 5 lat więzienia.