Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nielegalnie produkował nalewki

Data publikacji 22.12.2008

14 tys. litrów napojów spirytusowych o wartości około 1 miliona zł zabezpieczyli opolscy policjanci wspólnie z celnikami. Funkcjonariusze uniemożliwili nielegalną działalność firmy z Grodkowa, która produkowała bez stosownych zezwoleń nalewki spirytusowe. Policjanci i celnicy ujawnili w jej siedzibie blisko 8 tys. butelek gotowego trunku.

Z informacji uzyskanych przez policjantów z wydziału dw. z PG KWP w Opolu wynikało, że właściciel jednej z grodkowskich firm wyrabia napoje alkoholowe, naruszając przepisy karne o wyrobie napojów spirytusowych. W minioną sobotę policjanci z komendy wojewódzkiej w Opolu, KPP w Brzegu oraz funkcjonariusze z Izby Celnej w Opolu udali się do siedziby firmy, aby sprawdzić czy jej właściciel postępuje zgodnie z obowiązującymi przepisami. Na miejscu funkcjonariusze zastali dwóch pracowników, którzy stwierdzili, że firma oferuje kilka rodzajów nalewek.

Policjanci i celnicy zażądali przedstawienia dokumentacji firmy, która zezwala jej na prowadzenie działalności w zakresie wyrobu napojów spirytusowych. Do firmy przejechał jej właściciel Stanisław S. wezwany przez pracowników. Mężczyzna okazał jedynie wpis do ewidencji gospodarczej stwierdzając, że innych dokumentów nie posiada. Stanisław S. pokazał miejsce produkcji i magazynowania nalewek. W pomieszczeniach tych znajdowały się urządzenia do rozlewania wyrobów spirytusowych i gotowe nalewki w butelkach o pojemności O,l l, O,2 l, 0,5l., przygotowane do sprzedaży oraz kadzie o pojemności 34 l. i 50 l. wypełnione różnymi nalewkami na bazie spirytusu.

Wyroby nie posiadały znaków skarbowych akcyzy. Funkcjonariusze ustalili, że właściciel firmy produkcję nalewek prowadzi od kilku lat, a swoje wyroby prezentuje na stronie internetowej. Na pytanie w jaki sposób zaopatruje się w spirytus do produkcji trunków nie potrafił odpowiedzieć. Policjanci i celnicy przeszukali pomieszczenia i zabezpieczyli około 14 000 litrów napojów spirytusowych o szacunkowej wartości około 1 miliona złotych.

47-letniemu właścicielowi „firmy” produkującej nalewki, za złamanie przepisów kilku ustaw, grozi teraz nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony