Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymanie "Gilka", czyli "grupy markowskiej" ciąg dalszy

Data publikacji 24.12.2008

Policjanci ze stołecznej drogówki zatrzymali do kontroli hondę, której kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna zastosował się do polecenia zatrzymania samochodu, jednak po chwili ruszył do ucieczki. Jej powodzeniu zapobiegła zdecydowana postawa jednego z policjantów, który na wpół przewieszony przez otwartą boczną szybę, po ponad 100 metrowej jeździe, wyszarpnął kluczyki ze stacyjki.

Od 2006 roku policjanci ze stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw, w ramach śledztwa prowadzonego przez Wydział X w Warszawie Biura ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Krajowej, rozpracowują powstałą na początku lat 90-tych ubiegłego wieku zorganizowaną grupę przestępczą o charakterze zbrojnym, tzw. "grupę markowską". Pierwsze zatrzymania liderów i członków grupy miały miejsce 11 grudnia 2007 roku.

Do chwili obecnej zatrzymano 38 osób. Wobec 21 z nich zastosowane zostały środki zapobiegawcze, w postaci tymczasowego aresztowania. Pozostałych objęto policyjnym dozorem lub zastosowano poręczenie majątkowe. Ogółem przedstawiono ponad 60 zarzutów dotyczących głównego nurtu działalności grupy: zabójstw (w tym zabójstwa założyciela i pierwszego przywódcy grupy Andrzeja Cz. ps. Kikir, dokonanego jesienią 2001 roku na sali szpitala, w którym przebywał) oraz usiłowania zabójstw, pomocnictwa i podżegania do zabójstwa, uprowadzeń osób dla okupu, nielegalnego posiadania broni palnej, napadów rabunkowych dokonywanych przy użyciu broni palnej, handlu znacznymi ilościami środków odurzających, płatnej protekcji itp.

Ostatnio, w dniu 15 grudnia 2008 roku zarzuty z art. 56 ustęp 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz art. 270 par. 1 k.k. przedstawiono 30-letniemu mieszkańcowi Warszawy, Jarosławowi Sz. (w przeszłości wielokrotnie zatrzymywany i karany, w tym za uprowadzenie osoby dla okupu), odbywającemu za pobicie karę 4 lat pozbawienia wolności.Za zarzucane mu obecnie czyny - handlu w okresie od początku 2005 do kwietnia 2006 roku środkami odurzającymi (w ilości nie mniejszej niż 50 kg. amfetaminy), Jarosławowi Sz. grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

22 grudnia policjanci ze stołecznej drogówki podczas rutynowej kontroli prędkości zatrzymali hondę, której kierowca przekroczył obowiązujące ograniczenia. Mężczyzna zastosował się do polecenia zatrzymania samochodu, jednak po chwili ruszył do ucieczki. Jej powodzeniu zapobiegła zdecydowana postawa jednego z policjantów, który po ponad 100 metrowej jeździe - na wpół przewieszony przez otwartą boczną szybę w drzwiach kierowcy - wyszarpnął kluczyki ze stacyjki.

Kierowcą hondy okazał się 32-letni Piotr K. ps. Gilek. Mężczyzna był w przeszłości wielokrotnie notowany przez Policję. Obecnie na podstawie materiałów zgromadzonych w opisanym powyżej śledztwie był poszukiwany przez organy ścigania. W dniu dzisiejszym Piotrowi K. przedstawione zostaną prawdopodobnie zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, napadu na przedsiębiorstwo transportowo-usługowe, kradzieży z włamaniem, uprowadzenia osoby dla okupu, napadach rabunkowych przy użyciu broni palnej.

Dziś rozpatrywany będzie wniosek o zastosowani wobec Piotra K. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełnienie zarzucanych mu przestępstw grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Film Zatrzymanie "Gilka", czyli "grupy markowskiej" ciąg dalszy


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Zatrzymanie "Gilka", czyli "grupy markowskiej" ciąg dalszy (format flv - rozmiar 1.69 MB)

Powrót na górę strony