Nożownik czekał na nich za drzwiami
Noc w policyjnym areszcie spędził 18 – letni mieszkaniec Kielc, który podczas awantury domowej próbował nożem wyprosić z mieszkania interweniujących mundurowych. Młody nożownik w czasie zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Wszystko zaczęło się od interwencji domowej zgłoszonej przez rodziców awanturujących się w domu ich dwóch synów. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że nieporozumienie pomiędzy braćmi, które przerodziło się w bijatykę dotyczyło użytkowania przez jednego z nich telefonu komórkowego. Gdy wezwani na interwencję policjanci zbliżali się do uchylonych drzwi od mieszkania, nie przypuszczali, że czeka na nich gotowy do ataku starszy z braci. Nożownik na widok pierwszego z wchodzących do mieszkania mundurowych próbował zza drzwi zadać mu nożem cios prosto w klatkę piersiową . Doświadczony policjant w ostatnim momencie uchylił się, a ostrze noża mięło o centymetry jego tułów. Drugi z policjantów broniąc się przed atakiem rozwścieczonego nożownika chwycił go za nadgarstek ręki, w której trzymał nóż i sprawnym ruchem ciała wokół własnej osi, doprowadził do jego obezwładnienia.
Agresor po chwili leżał na posadzce klatki schodowej z założonymi na rękach policyjnymi kajdankami. W czasie zatrzymania nożownik był nietrzeźwy. Miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dzisiaj będzie on doprowadzany do prokuratury. Policjanci będą wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie. Może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.