17-latek handlował narkotykami
Dochodzeniowcy z Nowego Tomyśla zatrzymali 17-latka, u którego w mieszkaniu znaleźli marihuanę. Z ustaleń policjantów wynika również, że młodzieniec handlował narkotykami. Za ich posiadanie i sprzedawanie młody człowiek może trafić za kratki nawet na 8 lat.
Śledczy z nowotomyskiej komendy już wcześniej prowadzili sprawę narkotyków, które pojawiły się na terenie powiatu. Wówczas w zbieranych materiałach i ustaleniach pojawiła się osoba Damiana W. Kryminalni zajmujący się przestępczością narkotykową zaczęli bacznie przyglądać się młodzieńcowi. Zbierali też wszelkie informację i dowody mogące udowodnić przestępczą działalność 17-latka.
Po zebraniu niezbitych dowodów policjanci zapukali do drzwi mieszkania młodzieńca. Ten w trakcie przeszukiwania jego pokoju zapewniał bezustannie mundurowych, że się mylą co do jego osoby. Funkcjonariusze byli jednak pewni i już po kilkunastu minutach znaleźli woreczki z marihuaną. Wobec tego zatrzymali chłopaka. Śledczy posiadali również niezbite dowody, że młodzieniec handlował marihuaną i czerpał z tego korzyści finansowe. Gdy przedstawili je Damianowi W. przyznał się on do wszystkich zarzucanych mu czynów. Teraz za posiadanie i handel środkami odurzającymi grozi mu nawet 8 lat wiezienia.
Obecnie policjanci zajmujący się sprawą ustalają, gdzie nastolatek zaopatrywał się w nielegalny towar i komu go sprzedawał. Nie wykluczają kolejnych zatrzymań.