Złodziej laptopów stanie przed sądem
Ukrywającego się amatora sprzętu komputerowego zatrzymali policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego. Mężczyzna trudnił się kradzieżami laptopów w prywatnych firmach. Korzystając z nadarzających się okazji, podczas chwilowej nieobecności któregoś z pracowników, zabierał sprzęt, który później sprzedawał przypadkowym osobom. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W ciągu ostatnich miesięcy piotrkowscy policjanci przyjęli kilka podobnych zgłoszeń dotyczących kradzieży laptopów. Nieznany sprawca wybierał siedziby różnych prywatnych firm i wyczekiwał okazji, gdy pracownicy choćby na chwilę wychodzili z pokoju pozostawiając otwarte drzwi. Wówczas niezauważalnie wynosił laptopy o wartości od 2500 do 4 tys. złotych. Pierwsza kradzież miała miejsce na początku lipca ubiegłego roku, a kolejne cztery praktycznie w miesięcznych odstępach. Do ostatniej doszło w połowie listopada. Gdy właściciel po krótkiej przerwie wrócił do budynku firmy, w niezamkniętym wcześniej na klucz pokoju zauważył brak laptopa i wówczas o kradzieży powiadomił Policję. "Wywiadowcy" wspólnie z mężczyzną obejrzeli zapis monitoringu, na którym widać było, jak pod bramę zakładu podjeżdża vw na piotrkowskich numerach rejestracyjnych z pasażerami w środku. Kamera zarejestrowała też podejrzanie zachowującego się mężczyznę wchodzącego na teren zakładu. Policjanci ustalili właściciela vw i po kilku godzinach zatrzymali 18- letniego użytkownika pojazdu. To właśnie jego uchwycił zakładowy monitoring. Piotrkowianin usłyszał zarzut kradzieży. Stróże prawa odzyskali również zrabowany sprzęt.
Piotrkowscy kryminalni ustalili, że 18-latek miał wspólnika. Był nim 26-letni mężczyzna, którego podejrzewali o wcześniejsze cztery przestępstwa. Młody człowiek nie mający stałego miejsca zamieszkania, zaczął ukrywać się przed organami ścigania. Po kilkutygodniowych czynnościach piotrkowscy śledczy ustalili, że poszukiwany przebywa we Wrocławiu. Po podjętych działaniach wspólnie z policjantami z województwa dolnośląskiego, funkcjonariusze zatrzymali 26- latka.
W trakcie przesłuchania zatrzymany przyznał się do kradzieży 5 laptopów i szczegółowo opowiedział o przebiegu poszczególnych zdarzeń. Zrabowane łupy sprzedawał po 500 złotych przypadkowym osobom na piotrkowskich i wrocławskich targowiskach.
Złodziejowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora 26-latek podpisywał będzie listę osób dozorowanych, zastosowano wobec niego również poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. złotych.
Ponownie apelujemy do pracowników biur, urzędów, przychodni lekarskich czy sprzedawców w sklepach o większą ostrożność. Wartościowe, drobniejsze przedmioty, które są własnością prywatną lub firmy, chowajmy w szafkach lub biurkach mających zabezpieczenia. Najlepiej jednak, gdy po każdorazowym, nawet chwilowym wyjściu z pokoju będziemy zamykać drzwi na klucz.