Napadł na chorego mężczyznę
Puławscy kryminalni zatrzymali sprawcę rozboju, który napadł na chorego na serce mężczyznę. Bandyta grożąc nożem zażądał telefonu komórkowego, z którego poszkodowany miał zamiar zadzwonić po karetkę. Wczoraj policjanci zatrzymali 45-letniego Stefana G., któremu za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara do 15 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w grudniu ub.r. 59-letni mieszkaniec powiatu puławskiego usiadł na ławce, gdyż nagle poczuł się źle i zrobiło mu się słabo. Mężczyzna był chory na serce więc zaczął szukać tabletek. Nadal czując się źle, wyciągnął telefon komórkowy by wezwać karetkę pogotowia.
Wtedy podszedł do niego 45-letni mężczyzna, który grożąc trzymanym w reku nożem i wulgarnie się zwracając zażądał aby ten oddał mu telefonu. Napastnik zabrał telefon i uciekł. Pokrzywdzony jeszcze tego samego dnia ze względu na stan zdrowia trafił do szpitala. Po kilku dniach po zakończonej hospitalizacji zgłosił zdarzenie na policję podając opis napastnika.
Wczoraj sprawca rozboju został zatrzymany. Kryminalni zatrzymali go w miejscu zamieszkania. Okazał się nim 45-letni Stefan G. Mężczyzna został rozpoznany przez pokrzywdzonego. Policjanci odzyskali także telefon komórkowy, który wówczas sprawca ukradł.
45-latek trafił do policyjnego aresztu. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności. Dzisiaj sąd zdecyduje o wymiarze jego kary.